Już w piątek 11.03 razem z nto kalendarz biodynamiczny - kalendarz dla działkowca

Ilona Burkowska
Kalendarz biodynamiczny zawiera wskazówki, które pozwalają zaplanować prace w ogrodzie tak, aby wzrost roślin i plonów był wspierany przez moc Księżyca. O tym, dlaczego warto go stosować opowiada Monika Podsiadła.

- Kalendarz biodynamiczny - czyli jaki?
- To kalendarz uwzględniający wpływ faz Księżyca, oddziaływania układu planet, aktywność Słońca. Czynności ogrodnicze mają być przyporządkowane tym właśnie zmianom zachodzącym w naszym układzie słonecznym oraz ich wpływom na glebę i etapy wegetacji roślin. Biodynamiczny - jest złożeniem dwóch słów: bio czyli biologia, życie materii organicznej oraz dynamika, tutaj rozumiana jako wzrost potencjału.

- Czyli działkowiec powinien siać, sadzić i zbierać plony zgodnie z fazami Księżyca?
- Dokładnie. Nawet podlewać! Wpływ faz Księżyca oraz układu planet w naszym układzie słonecznym jest ewidentny i był obserwowany od tysięcy lat na różne zjawiska, zwłaszcza w sferze biologicznej. Ewidentnym przykładem jest cykl menstruacyjny kobiet, przypływy i odpływy oceanów i mórz, czy nasilenie się trzęsień ziemi oraz erupcji wulkanów w okresie wzmożonej aktywności Słońca. Wiadomo z obserwacji, że przybierający Księżyc niejako ciągnie soki życiowe roślin w górę, stymuluje kiełkowanie nasion i wzrost roślin, kumuluje, a w czasie pełni wszystkie żywe organizmy odczuwają swoje apogeum sił witalnych, natomiast Księżyc ubywający wiąże się ze spadkiem aktywności żywych organizmów, uspokojeniem i wyciszeniem.
Dlatego prowadząc harmonijne uprawy czy hodowlę zwierząt, dobrze jest dostosowywać wszelkie czynności do zmian zachodzących w najbliższym nam kosmosie.

- Czy początkujący działkowiec też może korzystać z wskazówek kalendarza? A może początkujący powinien przede wszystkim, by dobrze zacząć przygodę z uprawą roślin?
- Stosowanie kalendarza biodynamicznego niewątpliwie przyczynia się do większych i bardziej witalnych zbiorów. Jego skrupulatne stosowanie może ochronić rośliny przed wieloma zmianami chorobowymi w sposób naturalny, bez chemicznej ingerencji.
Zwłaszcza dla początkujących ogrodników jest pomocny. Z jednej strony dyscyplinuje ich działania, wprowadza pewien rytm i porządek, a z drugiej strony uczy obserwacji natury i zmian, jakie zachodzą w świecie roślin. Uczy też wrażliwości i otwartości na naturę.
W kalendarzu jest czytelna instrukcja, jak z niego korzystać.

- Ale nie tylko o roślinach tam mowa...
- Kalendarz ten nie tylko podpowiada co, jak i kiedy posadzić w ogródku, może być także przydatny w naszym codziennym życiu. Na przykład podczas planowania operacji chirurgicznej. Najlepiej jeśli zaplanujemy ją przy ubywającym Księżycu, wówczas rany się szybciej goją.

- No dobrze. A jakie wymierne korzyści osiągnie działkowiec czy rolnik stosujący się do kalendarza?
- Działając z siłami przyrody i umiejętnie je wykorzystując, pozwalamy roślinom na ich optymalny rozwój. Harmonijny rozwój rośliny jest niemal równoznaczny z ich zdrowiem, a idąc dalej, z naszym zdrowiem. Stosując metody biodynamiczne, permakulturowe możemy uprawiać rośliny w zgodzie z naturą, zdrowe i witalne, bez zbędnego wysiłku i chemii.

- Dziękuję.

Ilona Burkowska

Monika Podsiadła - autorka kalendarza biodynamicznego, który w piątek dołączymy do nto. Propagatorka ekologii i życia w zgodzie z naturą, napisała książkę „Ogrody permakultury. Dotknąć Ziemi.”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska