Kajakarstwo. Piotr Kuleta brązowym medalistą MP

- Jestem zadowolony z wyniku osiągniętego podczas mistrzostw, na których poziom sportowy był bardzo wysoki - komentował po zawodach rozegranych na poznańskiej Malcie Piotr Kuleta. - Można by powiedzieć, że Tomek Kaczor był poza naszym zasięgiem. Gdy my ścigaliśmy się na Pucharach Świata on solidnie trenował w Poznaniu, przygotowując się do tych zawodów. Liczyłem na srebro, ale odkuję się następnym razem - dodaje nasz zawodnik.

Reprezentant Politechniki Opole w konkurencji kanadyjek jedynek na dystansie 1000 metrów wywalczył brązowy medal. W biegu tym triumfował Tomasz Kaczor z Warty Poznań, tegoroczny srebrny medalista mistrzostw Europy w jedynkach na 1000 metrów. Na drugim stopniu podium stanął Vincent Słomiński (Stomil Poznań), który wyprzedził Kuletę zaledwie o 1,5 sekundy.

Trzecie miejsce i niewielkie różnice czasowe do zwycięzców potwierdzają wysoką formę, którą Kuleta prezentuje od początku sezonu. W maju stanął na podium zawodów Pucharu Świata, które odbyły się w niemieckim Duisburgu. Wraz z Marcinem Grzybowskim zajęli 2. miejsce w kanadyjkowej dwójce na olimpijskim dystansie 1000 metrów. Wcześniej nasza osada na innych zawodach Pucharu Świata w portugalskiej miejscowości Montemor zajęła 4. lokatę. Była też na 5. pozycji podczas mistrzostw Europy w czeskich Racicach.

Właśnie w dwójce Kuleta ma wielkie szanse na wywalczenie olimpijskiej nominacji i występ na przyszłorocznych igrzyskach w brazylijskim Rio de Janeiro.
- Plan jest jeden, walka w dwójce z Marcinem Grzybowskim na mistrzostwach świata o medale i kwalifikację na igrzyska do Rio de Janeiro - podkreśla Piotr Kuleta. - Z Marcinem zdobyliśmy wiele różnych medali, ale obojgu brakuje nam tego jednego, najcenniejszego, medalu olimpijskiego. Obaj jesteśmy skoncentrowani na naszym celu i dajemy z siebie wszystko, by go realizować. Teraz mamy tydzień na złapanie oddechu i wypoczynek, a później czeka nas dziewięć tygodni pracy.