Mieszkańcy przyznają, że do planów budowy kanału łączącego Dunaj z Odrą podchodzą bardzo ostrożnie.
Zobacz: Rusza budowa zbiornika retencyjnego w Kluczborku
- Gdy usłyszałem dwa lata temu, że z Kędzierzyna ma być wybudowana droga wodna do Dunaju, nie mogłem w to uwierzyć - uśmiecha się Miłosz Waligóra z os. Blachownia, skąd początek miałaby brać nowa droga wodna.
Tymczasem władze województwa bardzo poważnie podchodzą do tego tematu.
- Niedawno odbyło się spotkanie reprezentantów regionów, przez które miałby prowadzić trakt z Bałtyku do Morza Czarnego. Chcemy, aby został wpisana do tzw. europejskiej sieci korytarzy transportowych. Dzięki temu można się będzie strać o miliardy euro na budowę - wyjaśnia Andrzej Kasiura, wicemarszałek województwa opolskiego.
Kanał z Kędzierzyna do Dunaju miałby ponad 300 kilometrów długości
Jego budowa mogłaby się rozpocząć za kilkanaście lat. Na razie eksperci sprawdzają, że jak przeprowadzić tak wielką i skomplikowaną inwestycję. Potrzeba na nią kilkudziesięciu, a może nawet kilkuset miliardów (!) euro.
Ewentualne decyzje w tej sprawie miałyby zapaść w 2010 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?