Klęska zamiast rewolucji śmieciowej

RD
W Strzelcach Opolskich wciąż nie wiadomo, czy śmieci będzie wywozić miejscowe przedsiębiorstwo komunalne czy firmy z woj. śląskiego.
W Strzelcach Opolskich wciąż nie wiadomo, czy śmieci będzie wywozić miejscowe przedsiębiorstwo komunalne czy firmy z woj. śląskiego. RD
Zmiana systemu najgorzej wypadła w Strzeleczkach, gdzie nie wyznaczono żadnej firmy do wywozu śmieci.

Dotychczas wywożeniem śmieci zajmowała się tam po sąsiedzku spółka komunalna z Gogolina. Od 1 lipca ten obowiązek spadł na związek międzygminny "Czysty Region", który miał wyłonić w przetargu najtańszą firmę. Przetarg został ogłoszony, ale za późno. W efekcie firma z Gogolina przestała już zajmować się wywozem odpadów, a nowa jeszcze tego nie zaczęła robić, bo wciąż załatwiane są formalności - związek "Czysty Region" musi z nią podpisać umowę.

- Obecnie wywożeniem śmieci w gminie nie zajmuje się nikt, choć my jako gmina uczciwie płaciliśmy składki ,,Czystemu Regionowi", by taką usługę nam zorganizował! - grzmi Bronisław Kurpiela, wójt gminy. - Jak tak dalej pójdzie, to zlecimy tę usługę pierwszej lepszej firmie, a kosztami obciążymy związek, który zawalił sprawę.

Gmina od dłuższego czasu nie była zadowolona z tego jak funkcjonuje "Czysty Region". Dlatego na ostatniej sesji radni podjęli decyzję, że się z niego wypisują (podobnie postąpiły Krapkowice). Decyzja zacznie obowiązywać z początkiem przyszłego roku.

Grzegorz Chudomięt, prezes "Czystego Regionu", zapewnia, że utrudnienia nie potrwają długo. - Opóźnienie pojawiło się dlatego, że przetarg przewidywał wywóz odpadów z gminy przez jeden rok - tłumaczy Chudomięt. - Natomiast musieliśmy zmienić warunki, by firma obsługiwała gminę jedynie przez pół roku. To się już udało i najpóźniej w połowie miesiąca śmieci zaczną być wywożone. Już teraz mieszkańcy doposażani są natomiast w pojemniki.

W Krapkowicach także jest opóźnienie w podpisaniu umowy. W związku z tym firma Veolia, która wygrała przetarg, nie mogła dostarczyć właściwych pojemników do sortowania. W Strzelcach Opolskich wciąż nie wiadomo natomiast, kto zajmie się wywozem śmieci. Burmistrz wyznaczył, że będzie to strzelecka komunalka. Ale w Krajowej Izbie Odwoławczej trwa postępowanie, które może skutkować tym, że kontrakt będzie przekazany dwóm firmom z woj. śląskiego. Rozstrzygnięcie w tej sprawie ma nastąpić jeszcze w tym miesiącu.

W obu gminach urzędnicy zapowiadają, że z powodu zamieszania w najbliższych tygodniach nie będą karać mieszkańców za niewłaściwe sortowanie odpadów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska