Kobieca drużyna UKLS Bogdańczowice gra już 15 lat. Z tej okazji była wielka feta

Milena Zatylna
Milena Zatylna
15 lat temu powstała kobieca drużyna UKLS Bogdańczowice. Dziewczyny uczciły jubileusz na sportowo.
15 lat temu powstała kobieca drużyna UKLS Bogdańczowice. Dziewczyny uczciły jubileusz na sportowo. Milena Zatylna
Uczniowski Ludowy Klub Sportowy z Bogdańczowic, który działa przy tamtejszej szkole rolniczej, prowadzący żeńską drużynę piłki nożnej, obchodzi w tym roku 15-lecie istnienia. Z tej okazji odbyła się wielka feta, w której udział wzięły obecne, ale też byłe zawodniczki.

UKLS Bogdańczowice powstał w 2008 roku, kiedy kobiety futbol nie był jeszcze tak popularny jak dziś.

- Byliśmy trzecim zespołem, który funkcjonował wówczas na Opolszczyźnie - przypomina Mirosław Krzyształowicz, pierwszy trener, a obecnie dyrektor Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Bogdańczowicach. - Szukaliśmy swojej niszy. W powiecie kluczborskim istniały drużyny piłki męskiej, była też siatkówka. Brakowało kobiecej piłki. Na to postawiliśmy.

Moment był dobry. MKS Kluczbork awansował do pierwszej ligi, Polska dostała organizację Mistrzostw Europy w piłce nożnej.

- Postanowiliśmy wykorzystać tę sprzyjającą atmosferę - przyznaje Mirosław Krzyształowicz.

Początki nie były łatwe. Dziewczyny systematycznie przegrywały i to wysoko.

- Najtrudniejsze było utrzymać ich motywację do trenowania po porażkach, bo te były nieuniknione, gdyż płaciliśmy frycowe - mówi pierwszy trener. - Nasze cele były wówczas prozaiczne - nie przegrać dwucyfrowo, później strzelić pierwszą bramkę, a następnie spróbować wygrać mecz.

Tego pierwszego upragnionego gola zdobyła, grająca do dziś w drużynie z Bogdańczowic, Żaneta Garbicz.

- To był mecz w Pucharze Polski z Unią Opole - wspomina Mirosław Krzyształowicz. - Zdobyliśmy bramkę na 1-1. To był totalny szok dla naszych przeciwniczek, bo nie dawały nam żadnych szans. Ostatecznie mecz przegraliśmy, ale ta pierwsza bramka była niezwykle cenna z powodów mentalnych.

Wreszcie przyszły pierwsze zwycięstwa, a po nich kolejne. Po pięciu latach gry UKLS Bogdańczowice awansował na zaplecze ekstraklasy, gdzie grał do 2018 roku.

- W pierwszej lidze nigdy nie byliśmy w strefie spadkowej - mówi Jan Sadowski, prezes ULKS Bogdańczowice. - Niestety, nastąpiła zmiana pokoleniowa i z powodów kadrowych wycofaliśmy zespół z pierwszoligowych rozgrywek.

Miniony sezon dziewczyny, pod wodzą trenera Grzegorza Świtały, zakończyły na pozycji liderek IV ligi i zaliczyły awans.

- Rozpoczynamy budowę nowej drużyny. Myślę, że przy tym szkoleniowcu, przy jego zaangażowaniu tę drużynę będzie stać na wiele - dodaje Jan Sadowski.

Z okazji jubileuszu obecne i byłe zawodniczki spotkały się na murawie i wzięły udział w turnieju piłkarskim. Mecze sędziował arbiter międzynarodowy Jarosław Przybył.

- Gram, bo piłka nożna daje mi szczęście. To spełnienie moich pasji i marzeń - przyznaje Samanta Łapucha. - Zaczęło się od tego, że kopałam z chłopakami na przerwach w szkole. Tak trafiłam do Bogdańczowic. W zespole jestem już cztery lata i nie wyobrażam sobie życia bez piłki.

- Wiadomo, że trzeba się inaczej zorganizować. Dwa razy w tygodniu są treningi, plus w weekend mecz. Ale wszystko da się pogodzić, i naukę, i pracę, i piłkę - mówi Ewa Matuszewska, która w Bogdańczowicach gra już pięć lat. - Futbol to radość, satysfakcja, strzelanie bramek, emocje i adrenalina.

Specjalnie na 15-lecie ULKS-u Bogdańczowice z Rotterdamu przyjechała Kinga Kamińska.

- Jestem tu dla wspaniałych dziewczyn, koleżanek z drużyny, bo łączy nas piłka i dużo więcej, czyli przyjaźń na całe życie - mówi Kinga Kamińska.

Z okazji jubileuszu piłkarki odznaczone zostały Odznakami Honorowymi OZPN.
Katarzyna Gaweł otrzymała srebrną, a Żaneta Garbicz i Teresa Kaczerewska - brązowe.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska