Zmiany mają związek z chaosem, jaki od początku tygodnia trwa na kolei.
Problemy spółki przewozowej z Katowic uderzyły także w pasażerów z Opolszczyzny - pociągi, które miały odbierać pasażerów z dworców w Strzelcach Opolskich, Kędzierzynie-Koźlu i Lublińcu kursowały nieregularnie lub w ogóle przestały przyjeżdżać.
Żeby ratować sytuację Koleje Śląskie uruchomiły na niektórych trasach komunikację zastępczą.
Kursują tam autobusy.
Prezes spółki Marek Woroch w środę późnym wieczorem podał się do dymisji. Marszałek województwa śląskiego Adam Matusiewicz przyjął jego rezygnację. Co ciekawe były prezes wyjawił po tym, że od kilku lat toczy się w jego sprawie postępowanie karne.
- Marszałek jest tą informacją zdruzgotany i czuje się oszukany przez Marka Worocha - mówi Aleksandra Marzyńska, z biura prasowego urzędu. - Wcześniej nic o tym nie wiedział. Były prezes opowiedział o swojej przeszłości dopiero po tym, gdy jeden z dziennikarzy zaczął dopytywać o tą sprawę.
W spółce poleciała jeszcze jedna głowa - Adam Warzecha nie jest już rzecznikiem prasowym Kolei Śląskich. W biurze prasowym dowiedzieliśmy się, że nie poradził sobie w kryzysowej sytuacji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?