Kolejowe absurdy na Opolszczyźnie [LISTA]

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Na stacji w Fosowskiem (pow. strzelecki) skąd odjeżdżają pociągi m.in. do Opola i Zawadzkiego są dwa perony. Przy jednym zatrzymują się pociągi Przewozów Regionalnych, a przez drugi tylko przemykają pospieszne składy. Kolejarze chcieli poprawić komfort oczekiwania na odjazd i zamontowali dla pasażerów nowoczesną wiatę. Problem w tym, że stanęła ona o jeden peron za daleko, w miejscu, gdzie nikt na pociąg nie czeka. Kolejarze tłumaczą, że tylko tam znaleźli miejsce na wiatę, a pasażerowie są wściekli, bo tak jak mokli, tak dalej mokną.
Na stacji w Fosowskiem (pow. strzelecki) skąd odjeżdżają pociągi m.in. do Opola i Zawadzkiego są dwa perony. Przy jednym zatrzymują się pociągi Przewozów Regionalnych, a przez drugi tylko przemykają pospieszne składy. Kolejarze chcieli poprawić komfort oczekiwania na odjazd i zamontowali dla pasażerów nowoczesną wiatę. Problem w tym, że stanęła ona o jeden peron za daleko, w miejscu, gdzie nikt na pociąg nie czeka. Kolejarze tłumaczą, że tylko tam znaleźli miejsce na wiatę, a pasażerowie są wściekli, bo tak jak mokli, tak dalej mokną. DIM
Kolejowe spółki dostarczają na co dzień swoim pasażerom wyjątkowo wiele powodów do zdziwienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska