Koszykarska Pogoń Prudnik ma już prawie gotowy skład na nowy sezon

Liczni kibice Pogoni czekali w ostatnich dniach na deklarację dwóch ważnych zawodników naszego 1-ligowca: doświadczonego rozgrywającego Grzegorza Mordzaka i grającego w strefie podkoszowej Tomasza Nowakowskiego. Mogą już odetchnąć z ulgą. Ten drugi podpisał już nową umowę z Pogonią, a Mordzak ma to wkrótce zrobić. Jego podpis na kontrakcie w praktyce zamknie etap kompletowania zespołu.

Tym samym z kluczowych zawodników z poprzedniego sezonu odeszło z Pogoni dwóch. Przeszli oni do innych klubów 1 ligi. Patryk Nowerski do GKS-u Tychy, a Adrian Mroczek-Truskowski do beniaminka - Śląska Wrocław. Oprócz tego odeszło jeszcze trzech innych graczy: Jarosław Bartko­wiak, Norbert Kujon i Dawid Morawiec. Trzeba się także liczyć z odejściem Mateusza Moczulskiego, który zaczyna studia we Wrocławiu.

W miejsce zawodników, którzy odchodzą przychodzi pięciu nowych: rozgrywający Karol Szpyrka (GKS Tychy), rzucający Michał Wielechowski (2-li­gowa Rawia Rawicz), skrzydłowy Krzysztof Krajniewski (1-ligowy Sokół Łańcut) oraz dwóch zawodników grających w strefie podkoszowej Maciej Strzelecki (1-ligowa Kotwica Kołobrzeg) i Piotr Zieliński (2-ligowy Basket Kraków).

- Pozyskaliśmy graczy mających w większości spore doświadczenie na parkietach 1 ligi, ale też znajdujących się w przeszłości w kadrach zespołów z ekstraklasy - mówi trener Pogoni Tomasz Michalak. - Nie jesteśmy zbyt bogatym klubem, a w takich przypadkach zestawianie kadry jest zawsze dość trudne. Wydaje się jednak, że trafili do nas solidni koszykarze i jest nadzieja, że będziemy dzięki temu mocniejszym zespołem.

Prudniczanie przygotowania do sezonu rozpoczną 9 sierpnia od badań we Wrocławiu. Potem będą trenować we własnej hali. W planie jest też tygodniowe zgrupowanie pod koniec sierpnia w Głu­cho­łazach. Nasza drużyna będzie jeszcze rozgrywać mecze sparingowe i wystąpi w turniejach towarzyskich. Plan tych gier kontrolnych nie jest jednak jeszcze ostatecznie ustalony.

Nie wiadomo też jeszcze jak wyglądać będą rozgrywki 1 ligi. Zależy to od ilości zespołów. Na razie prawo gry na ty poziomie ma 16 drużyn i to byłby optymalny układ. Być może w 1 lidze znajdzie się jeszcze spadkowicz z niej - Noteć Inowrocław. Klubten wyraziły chęć wykupienia „dzikiej karty”. Jeśli tak się stanie, to w terminarzu (oczywiście nie jest on jeszcze gotowy) pojawią się dodatkowe kolejki. W tym przypadku będzie ich 34, a nie 30 jak przy 16-drużynowej lidze (w każdej jeden zespół by pauzował). Wstępnie wiadomo, że sezon ma się zacząć 23 lub 30 września.

- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU