Koszykarze Pogoni grają o wyjście z dołka

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Adrian Mroczek-Truskowski (Pogoń Prudnik).
Adrian Mroczek-Truskowski (Pogoń Prudnik). Sławomir Jakubowski
W sobotę w 27. kolejce 1 ligi zawodnicy z Prudnika gościć będą Spójnię Stargard. Początek meczu w hali przy ul. Łuczniczej o godz. 17.30.

Kibice z Prudnika mają ostatnio sporo zmartwień. Drużyna spisuje się bowiem poniżej oczekiwań. Ma serię czterech porażek z rzędu, a licząc wszystkie tegoroczne mecze czyli te z drugiej rundy rozgrywek jej bilans to cztery zwycięstwa i siedem porażek.

O poprawę nastrojów będzie bardzo trudno. Spójnia to czwarty zespół w tabeli i choć znajdujący się tylko o dwie lokaty wyżek od Pogoni, to mający o cztery punkty więcej, a to oznacza, że wygrał o cztery mecze więcej. W poprzedniej kolejce wysoko pokonał we własnej hali lidera - Sokoła Łańcut 85:70 podczas gdy Pogoń przegrała po słabym meczu w Siedlcach z będącym niżej w tabeli SKK aż 60:83.

- Wpadliśmy w dołek i trzeba zrobić wszystko, żeby z niego wyjść - zaznacza kapitan Pogoni Grzegorz Mordzak.

Biorąc pod uwagę teoretyczne rozważania prudniczanie mogą jeszcze nie zakwalifikować się do play offów, w których zagra osiem drużyn. W praktyce wydaje się to jednak mało realne. Nad będącymi poza ósemką zespołami: Noteci Inowrocław, SKK Siedlce i Kotwicy Kołobrzeg mają na cztery kolejki przed końcem trzy punkty przewagi, a od Noteci mają jeszcze korzystniejszy bilans bezpośrednich spotkań, który brany jest pod uwagę przy równej ilości punktów po fazie zasadniczej. Dla pewności podopieczni trenera Tomasza Michalaka powinni wygrać jednak jeszcze jeden mecz.

Słabsze wyniki w ostatnich tygodniach to pokłosie plagi kontuzji i chorób z jakimi prudnicki zespół zmagał się na początku roku. W zasadzie wszyscy zawodnicy obniżyli loty, ale tylko pojedynczy nie mieli kłopotów zdrowotnych.

Z podobnymi problemami Pogoń zmagała się rok temu i wówczas też miała gorszą drugą rundę, która nie pozwoliła jej zająć wyższego miejsca niż siódme. Teraz ma szanse co najwyżej na szóste, ale jej zawodnicy muszą w końcówce fazy zasadniczej grać lepiej niż w ostatnich kolejkach. Tymczasem poza Spójnią zmierzą się jeszcze z Kotwicą w Kołobrzegu, u siebie z liderem z Łańcuta i w Lesznie z Polonią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska