Spór w tej sprawie ciągnął się od marca 2009. Klub Sportowy zanim skierował pozew do sądu skarżył się radnym, wojewodzie i Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej, że gmina pozbawiła go dochodu i wpędziła w długi. Dopiero sąd przyznał mu rację.
Poszło o hotel, który gmina wystawiła (bezowocnie) na sprzedaż. Klub miał go w użyczeniu do 2016 roku. Rada Miejska podjęła uchwałę o zmianie tej umowy, ale prezes klubu Waldemar Stolarek się na to nie zgodził. Uniemożliwiono jednak w ten sposób Unii poddzierżawienie hotelu, choć miała już umówionego kontrahenta i przygotowany projekt umowy. Sąd nakazał gminie zapłacić klubowi 33 200 zł (plus ustawowe odsetki i koszta sądowe).
- Pozew obejmował okres roku, będą kolejne - zapowiada Stolarek. - Umowa miała trwać siedem lat.
Więcej na ten temat - czytaj 29 lipca w bezpłatnym dodatku krapkowicko -strzeleckim nto.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?