W szkole w Dobrej mają zostać klasy I - III, a w Komornikach - IV - VI - taka jest propozycja wójta Strzeleczek, a radni na komisjach projekt zaopiniowali pozytywnie. Na sesji jednak go nie przegłosowali bo przestraszyli się protestów rodziców, którzy tłumnie przybyli na czwartkowe obrady. Postanowiono temat jeszcze raz szczegółowo przeanalizować na komisjach.
- Chcielibyśmy wiedzieć jakie są przyczyny proponowanych zmian bo ze statystyki urodzeń w Komornikach wynika, że z roku na rok uczniów będzie nam przybywać , a w Dobrej liczba ta kształtuje się na stałym poziomie - pytał radnych na sesji przedstawiciel rodziców Waldemar Filipowski.
Rodzice są przeciwni, aby dzieci musiały dojeżdżać autobusem do sąsiedniej wsi, mimo że przejazd jest darmowy i są w nich opiekunowie. Na sesji pojawiły się głosy, że lepszym rozwiązaniem byłoby utworzenie w obu szkołach klas łączonych.
- Moim zdaniem to rozwiązanie gorsze dla dzieci, ale jeżeli rodzice tak chcą, to może i tak będzie - mówi wójt Bronisław Kurpiela. - Decyzja należy do radnych, a ich zachowanie jest dla mnie niezrozumiałe. Od roku rozmawiamy o tym, że reorganizacja szkół jest konieczna, bo klasy są za mało liczne.Na komisjach prawie wszyscy głosują na tak, a teraz zmieniają zdanie?
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
