Krapkowickie starostwo rozda 500 laptopów

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
- Zapewnimy mieszkańcom nie tylko sprzęt, ale także odpowiednie przeszkolenie - mówi Szymon Woźny, koordynator projektu z krapkowickiego starostwa.
- Zapewnimy mieszkańcom nie tylko sprzęt, ale także odpowiednie przeszkolenie - mówi Szymon Woźny, koordynator projektu z krapkowickiego starostwa. Radosław Dimitrow
Starostwo rusza z dużym projektem, dzięki któremu mieszkańcy "wykluczeni cyfrowo" dostaną komputery i darmowy internet.

To będzie drugi tego typu projekt, jaki przeprowadzi starostwo dzięki pieniądzom z Unii Europejskiej. W pierwszej edycji starostwo rozdało mieszkańcom 50 laptopów z dostępem do internetu. Sprzęt trafił w większości do osób będących w trudnej sytuacji materialnej i niepełnosprawnych.

- Można powiedzieć, że dwa lata temu przetarliśmy szlak, a teraz wchodzimy z kolejnym, znacznie większym projektem - mówi Szymon Woźny, koordynator projektu z
krapkowickiego starostwa. - Tym razem o sprzęt będą mogli się ubiegać osoby powyżej 50. roku życia, matki samotnie wychowujące dzieci, osoby niepełnosprawne lub rodziny, w których wychowują się niepełnosprawne dzieci; rodziny zastępcze, rodziny o niskich dochodach oraz takie, w których wychowują się uzdolnieni uczniowie.

W zamyśle program ma wspierać przede wszystkim mieszkańców, którzy bez pomocy starostwa nie byliby w stanie kupić sobie takiego sprzętu. Dostęp do internetu ma pomagać ludziom np. w zdobywaniu wiedzy i poszukiwaniu pracy. Aby starać się o ten sprzęt, należy złożyć wniosek w starostwie.

Osoby, które zakwalifikują się do projektu, otrzymają nie tylko laptopy z dostępem do sieci, ale także oprogramowanie biurowe i antywirusowe. Zostaną także odpowiednio przeszkolone.

- Nabór wniosków rusza w maju tego roku - mówi Maciej Sonik, starosta krapkowicki. - Wcześniej planujemy zorganizować kampanię informacyjną, żeby mieszkańcy dowiedzieli się w ogóle, że jest taki projekt.

Laptopy będą wydawane mieszkańcom partiami, prawdopodobnie po 50 sztuk. Formalnie będą oni musieli podpisać ze starostwem umowę na nieodpłatną dzierżawę sprzętu do 2020 roku. Plusem takiego rozwiązania jest fakt, że powiat ubezpieczy komputery zarówno od kradzieży, jak i przypadkowego zniszczenia. Zapewni także ich serwisowanie, w razie gdyby w którymś z nich wystąpiła awaria.

- Najciekawsze w tym projekcie jest to, że nie ponosimy z tego tytułu w zasadzie żadnych kosztów - dodaje Sonik. - Zakup sprzętu jest w 100 proc. finansowany przez Unię Europejską, która walczy z wykluczeniem cyfrowym.
Cały projekt wart jest 3 mln złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska