Kto zagra u Passiniego w spektaklu o Morrisonie?

Redakcja
Po wstępnej selekcji Passini zaprosił do Opola 25 osób.
Po wstępnej selekcji Passini zaprosił do Opola 25 osób. Paweł Stauffer
25 kandydatów i kandydatek do roli Jima Morrisona, charyzmatycznego lidera legendarnej grupy The Doors i jego partnerki Pameli Courson stawiło się na castingu, organizowanym przez opolski teatr lalek.

Przesłuchania prowadził Paweł Passini, jeden z najzdolniejszych reżyserów młodego pokolenia (dwukrotnie nominowany do Paszportu Polityki), który właśnie w "lalkach" wystawi autorski spektakl o Morrisonie.

Na casting zgłosiło się prawie 200 aktorów i studentów szkół teatralnych z całej Polski. Po wstępnej selekcji Passini zaprosił do Opola 25 osób.

Była wśród nich Barbara Garstka, studentka IV roku Akademii Teatralnej w Krakowie: - Słucham Doorsów, bardzo mi się podoba ta muza, ale o Pameli, towarzyszce życia Morrisona, dotąd wiedziałam niewiele - przyznaje. - Zaczęłam o niej czytać, dopiero gdy usłyszałam o tym castingu. I w oparciu o te wiadomości, zgodnie z życzeniem reżysera, przygotowałam trwającą 5 minut etiudę na temat "Wracaj tutaj, Jim". Wymyśliłam sobie, że Pamela po śmierci swojego mężczyzny siedzi nad jego grobem, pali papierosa i śpiewa "Come on baby, light my Fire".

Kto ostatecznie zagra w jego przedstawieniu Paweł Passini zdecyduje prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu.

W grudniu mają się rozpocząć próby do spektaklu. Premiera planowana jest na luty przyszłego roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska