Ktoś bezprawnie pobiera dopłaty unijne za nieużytki w Kluczborku. "To wierzchołek góry lodowej"

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Tereny zielone za szpitalem powiatowym w Kluczborku. To na te grunty ktoś pobiera dotację unijną.
Tereny zielone za szpitalem powiatowym w Kluczborku. To na te grunty ktoś pobiera dotację unijną. Mirosław Dragon
Ustaliliśmy, że za rzekome uprawianie terenów zielonych za szpitalem powiatowym w Kluczborku pobierane są dopłaty z Unii Europejskiej. Problem w tym, że nikt tam niczego nie obsiał. Starostwo powiatowe nic nie wie o sprawie, a ta jest wyjątkowo ciekawa.

O problemie poinformował nas sygnalista z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR), czyli rządowej instytucji, która wypłaca rolnikom dotacje bezpośrednie z Unii Europejskiej na grunty rolne.

Sprawdziliśmy ten sygnał. Kiedy najpierw zapytaliśmy o sprawę w starostwie powiatowym, odpowiedź była taka: dla działki szpitalnej powiat kluczborski nie pobiera dopłaty bezpośredniej. Zaś samo starostwo nie ogłaszało żadnego przetargu ani konkursu na dzierżawę i uprawę tego terenu.

A jednak ktoś dotację na zielony teren między budynkami szpitalnymi a blokiem na ul. Stefana Batorego.

- Działka ta jest deklarowana do przyznania płatności przez osobę fizyczną - potwierdza centrala Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Warszawie.

Na dodatkowe pytania ARiMR jednak nie odpowiedziała, zasłaniając się tym, że obowiązujące przepisy pozwalają udostępniać informacje dotyczące postępowania wyłącznie jego stronie.

Informacji w tej sprawie na pewno może zasięgnąć właściciel terenu za szpitalem, czyli powiat kluczborski.

- Zgłosimy się do agencji, żeby wyjaśnić tę sprawę - obiecuje starosta Mirosław Birecki. - Nikt nie dzierżawi tego terenu od nas. Od siedmiu lat zlecaliśmy tylko jednorazowo w każdym roku usługę koszenia tego terenu.

Kluczborskie starostwo wydzierżawia prawie 7-hektarową działkę przy ul. Jagiellońskiej w Kluczborku (między supermarketem Intermarche a Osiedlem Malarzy). Tam zgodnie z przepisami pobierana jest dopłata unijna.

Jednak przy szpitalu nie da się legalnie dostawać pozyskać dopłaty unijnej chociażby przez to, że teren zielony nie jest wydzieloną działką, tylko częścią gruntu, na którym stoją też budynki szpitalne.

- Na podstawie pana pytań Agencja podjęła czynności mające na celu ustalenie, czy wnioskujący o wsparcie posiada uprawnienia do użytkowania tej działki i ma prawo ubiegać się o przyznanie do niej płatności - informuje biuro prasowe Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.

Sygnalista z ARiMR-u twierdzi, że działka szpitala to może być tylko wierzchołek góry lodowej, a postępowanie może wykazać dużo więcej takich nieużytkowanych gruntów, na które ktoś pobiera dotacje z Unii Europejskiej.

Do tematu wrócimy.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska