Paweł Grabowski zaznacza, że zarówno prezydent Opola, jak i radni miejscy są de facto zatrudniani przez mieszkańców Opola. - Dlatego władze miejskie powinny działać w interesie mieszkańców, a jeśli ten interes został naruszony, to władza powinna bronić mieszkańców – argumentuje.
Jako przykład wskazują sytuację z opóźnieniem remontu ul. Niemodlińskiej, który miał być sfinalizowany na początku 2018 roku, a przeciągnął się o blisko pół roku. Zdaniem przedstawicieli Kukiz’15 stan małych firm jest niepokojący z powodu strat, które biznes ten poniósł przez to opóźnienie. – To spowodowało upadek wielu lokalnych sklepów – zauważają.
- Dodatkowo miasto do tej pory nie traktuje na równych prawach przedsiębiorców lokalnych i nowych inwestorów. Dowodem remont ulicy Wspólnej, zmodernizowanej tylko do bram inwestora [Polaris – dop. red.]. Opolskie firmy nadal muszą poruszać się po zniszczonej nawierzchni – wskazują.
Mariusz Rybczyński, kandydat na radnego z listy Kukiz’15 w okręgu nr 1, zaproponował zabezpieczenie kary umownej od wykonawcy remontu na ul. Niemodlińskiej na poczet odszkodowań dla zaodrzańskiego biznesu oraz budowę infrastruktury. Zaproponował też rewitalizację gospodarczą Zaodrza poprzez obniżenie podatków od nieruchomości czy środków transportu.
FLESZ WYBORCZY - na co mamy wpływ wybierając wójta, burmistrza albo prezydenta?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?