Podczas konferencji prasowej, mimo że pewne przesłanki się pojawiały, nie było jeszcze wiadomo, jak dalej potoczy się kariera Ganowicza. W końcu w MKS wciąż nie ogłosił – przynajmniej oficjalnie – rozstania z Tomaszem Chatkiewiczem. Odpowiedź przyszła jednak „na dniach”, bowiem sam trener oznajmił, że jego umowa nie zostanie przedłużona o kolejny sezon. Wówczas klocki jeszcze bardziej zaczęły do siebie pasować.
Łukasz Ganowicz jest bowiem postacią, która wpisała się do pamięci sympatyków kluczborskiej drużyny. Spędził w MKS-ie sześć lat (2011 – 2017), a na boisko często wyprowadzał swoich kolegów jako kapitan zespołu. Był to okres świetności klubu. MKS występował wówczas w 2 lidze oraz na zapleczu elity.
Gdy zdecydował się na odejście do Sokoła Bierdzany jako zawodnik, w Kluczborku objął posadę asystenta trenera. W międzyczasie poprowadził pierwszy zespół w trzech spotkaniach, a swoją trenerską przygodę z MKS-em zakończył 12 grudnia 2017 roku na rzecz Ruchu Zdzieszowice. Spędził tam cztery lata, następnie udał się na dwa lata do Gwarka. Kolejnym krokiem jest powrót do Kluczborka.
Nowy trener związał się z klubem dwuletnią umową.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
