- Już na trzy, cztery tygodnie przed wyjazdem należy łykać witaminę C i E oraz beta-karoten w kapsułkach, który uodparnia na słońce - radzi Janina Jędrzejewska, farmaceutka z Opola. - Sprawi on, że skóra nabierze stopniowo ładnego, złocistego koloru. I jednocześnie uchroni przed "spaleniem" skóry przez słońce, a zwłaszcza przed oparzeniem.
Oprócz tego należy smarować ciało kremami z filtrem o wysokim wskaźniku ochrony, co najmniej o numerze 30. To samo dotyczy twarzy (wskazany jest nawet nr 50) oraz ust. W sklepach kosmetycznych i aptekach od dawna są dostępne bezbarwne pomadki, skutecznie chroniące przed promieniowaniem słonecznym oraz utratą wilgoci. Warto wybrać szminkę z witaminą E.
Ponadto na trzy dni przed podróżą zamiast balsamu po kąpieli trzeba używać mleczka do opalania z wysokim filtrem. Po powrocie z urlopu nadal stosujmy przez kilka dni silne preparaty, ale po tygodniu możemy się przestawić na filtry o niższym wskaźniku.
Przed wyjazdem oraz w trakcie pobytu w tropikach w ramach profilaktyki niektórzy zażywają leki przeciwmalaryczne. Pamiętajmy więc, że w czasie ich przyjmowania nie można intensywnie wystawiać się na słońce. Grozi to przebarwieniami na skórze - trudnymi lub niemożliwymi do usunięcia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
