Dni Ziemi Strzeleckiej niegdyś były inne

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Tak bawili się mieszkańcy Strzelec Opolskich na święcie miasta w 2007 roku.
Tak bawili się mieszkańcy Strzelec Opolskich na święcie miasta w 2007 roku. Radosław Dimitrow
Dawniej impreza odbywała się na pl. Żeromskiego bez koncertu gwiazd i fajerwerków.

Pierwsze Dni Ziemi Strzeleckiej organizowane były jeszcze w latach 60. Za ich przygotowanie odpowiedzialne było „Towarzystwo Regionalne Ziemi Strzeleckiej”. Na początku nie było - tak jak dziś - jednej dużej imprezy. Dni Ziemi Strzeleckiej rozproszono po wszystkich miejscowościach w powiecie - odbywały się w postaci turniejów sportowych, wystaw fotograficznych i spotkań poetyckich. W parku miejskim także organizowane były koncerty, ale w nieco innej formule. Prezentowały się tam orkiestry wojskowe i filharmoniczne. W rejonie ruin zamku znajdował się podest, na którym odbywały się potańcówki, a na murach zamku wyświetlano filmy o tematyce patriotycznej. W latach 70. imprezy przestały być organizowane cyklicznie, co roku, a po rozpadzie towarzystwa zaprzestano ich całkowicie.

Dni Ziemi Strzeleckiej zostały reaktywowane dopiero w 1989 roku.Zdecydowano wtedy, że impreza będzie świętem przede wszystkim gminy Strzelce Opolskie. W 1990 roku świętowano jednocześnie 700-lecie nadania praw miejskich.

Od tej pory centralnym miejscem obchodów był plac Żeromskiego. Na scenie i w sali domu kultury występowały przede wszystkim miejscowe zespoły muzyczne i taneczne. Wybierano Miss Ziemi Strzeleckiej. Odbywały się pokazy mody lokalnych firm odzieżowych. Wokół placu Żeromskiego stały kramy handlowców z różnych stron Opolszczyzny. W tym czasie na boisku „Budowlanych” mecze rozgrywali przedstawiciele różnych zakładów pracy, a w mieście organizowane były ponadto kiermasze, loterie, a nawet „konkurs dla żarłoków”. W ramach Dni Ziemi Strzeleckiej szereg imprez organizowano także na terenach przylegających do szkoły podstawowej nr 7 - były tam zawody kolarskie dla dzieci, konkurencje parasportowe, a nawet turniej dla małżeństwo wzorowany na popularnym telewizyjnym turnieju „Czar par”.

W 1997 impreza została przeniesiona w całości do parku miejskiego (wcześniej odbywały się tam tylko pojedyncze koncerty).

- Koncerty w parku cieszyły się największa popularnością - wspomina Hubert Waloszek, który w latach 90. uczestniczył w przygotowaniach Dni Ziemi Strzeleckiej.

Andrzej Wróbel, wtedy pracownik domu kultury, dodaje, że w latach 90. i na początku tego stulecia było bardzo trudno ściągnąć do Strzelec Opolskich dobre zespoły.
- Na szczęście Dni Ziemi Strzeleckiej często pokrywały się z Festiwalem w Opolu i często udawało nam się ściągnąć gwiazdy polskiej estrady na dodatkowe występy - wspomina Wróbel.

Były też zespoły, które pomimo uzgodnionego występu, nie pojawiły się w porę na scenie.

- Tak było choćby z występem Stachursky’ego, który zabawił dłużej na nagraniu telewizyjnym w Katowicach i spóźnił się do Strzelec Opolskich ponad dwie godziny - dodaje Wróbel. - Ludzie stali w tym czasie przed sceną i cierpliwie czekali. Nie zniechęciło ich nawet to, że padał deszcz.

Od lat 90. nieodłączną częścią imprezy w parku miejskim są także sztuczne ognie. Gmina eksperymentowała wcześniej m.in. z pokazami laserów, ale były one gorzej przyjęte niż fajerwerki.

Tekst powstał we współpracy z Piotrem Smykałą, znawcą lokalnej historii i autorem książek. W artykule wykorzystano fragmenty tekstu autorstwa Adama Antosa, opublikowanego w „Kalendarzu Strzeleckim 2001”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska