To była spektakularna akcja charytatywna. Wolontariusze z 4-tysięcznego Dobrodzienia w nieco ponad miesiąc zebrali ogromną kwotę, potrzebną na operację 1,5-rocznej Zuzi Iwan.
Dziewczynka urodziła się z ciężką, złożoną wadą serca.
Mamy dobre wieści: dziewczynka jest już po operacji w szpitalu uniwersyteckim w Münster w Niemczech.
- Oddycha samodzielnie, dostaje coraz mniej leków i pozbywa się kolejnych rurek, apetyt jej dopisuje. - informuje Sylwia Iwan, mama dziewczynki. - Kiedy pierwszy raz po operacji wtuliła się i spokojnie zasnęła, poczułam się, jakby Zuzia na nowo się narodziła, a ja mogłam pierwszy raz wziąć ją w swoje ramiona.
Operacja trwała 6 godzin, przeprowadził ją wybitny polski kardiochirurg prof. Edward Malec, który pracuje aktualnie właśnie w szpitalu w Münster.
- Profesor Malec razem z dr hab. Katarzyną Januszewską uporządkowali ten wielki bałagan w serduszku Zuzi - mówi Sylwia Iwan.
W największym skrócie: kardiochiorurdzy uruchomili lewą komorę serca 1,5-rocznej dziewczynki.
Operację przeprowadzili 9 grudnia. Zuzia z rodzina do dzisiaj jest w Niemczech na rehabilitacji pooperacyjnej.
- Sama operacja to jedno, ale powrót do sił i zdrowia to bardzo długi i trudny czas. Wada serca była bardzo ciężka więc operacja była też jedną z najtrudniejszych - dodaje Sylwia Iwan. - Był to najcięższy tydzień w życiu naszej córeczki, ale też i naszym - tydzień pełen stresu, bólu, cierpienia, smutku, ciężkiej walki.
- Organizm i serce musi się przystosować do zupełnie nowych warunków. Zmagamy się z różnymi trudnościami pooperacyjnymi, normalnymi bardziej lub mniej po operacjach serca u dzieci, a zwłaszcza tak ciężkich. Nie jest czasem lekko a stres i niepokój w dalszym ciągu nam towarzyszy - opowiada mama 1,5-rocznej dziewczynki. - Cieszymy się z każdej drobnej rzeczy i jej postępu, za którym stoi ciężki wysiłek i niezwykła walka.
Rodzice Zuzi proszą o modlitwę za jej powrót do zdrowia.
- Przebywamy jeszcze w szpitalu i święta również tu spędzimy - mówi Sylwia Iwan. - W imieniu Zuzi oraz naszym chcemy złożyć wszystkim życzenia zdrowych, spokojnych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia. Jest nam troszkę łatwiej dzięki wsparciu najbliższych i Waszym! Dziękujemy, że z nami jesteście! Prosimy o dalsze trzymanie kciuków i pamięć w modlitwie o powrót do zdrowia dla naszej dzielnej wojowniczki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?