Marcegaglia szkoli przyszłych pracowników nowego zakładu w Ligocie Dolnej

Monika Kluf [email protected] 077 44 71 217
- Liczę na awans po powrocie z Włoch - mówi Rafał Bubel. W tle budowana pod Kluczborkiem fabryka rur. (fot. Helena Wieloch)
- Liczę na awans po powrocie z Włoch - mówi Rafał Bubel. W tle budowana pod Kluczborkiem fabryka rur. (fot. Helena Wieloch)
Firma wysyła pierwszych pracowników budowanej fabryki na szkolenie do Włoch. Zakład ma ruszyć na początku 2010 roku.

Wkrótce do naszego zakładu w Gazoldo Ippoliti i drugiego nowo budowanego w Casalmaggiore wyjdzie ponad dwadzieścia osób - mówi Fabrizio Bosetti, członek zarządu Marcegaglia Poland S.A.

Zobacz: Brzeg > Sobet zadebiutuje na giełdzie

W grupie, która wyjdzie do Włoch są pracownicy, którzy mieli rozpocząć pracę już od stycznia tego roku i wyjechać do Włoch na szkolenie, ale zostali wysłani na półroczny bezpłatny urlop - z powodu kryzysu stanęła fabryka, w której mieli uczyć się obsługi linii produkcyjnej, takiej samej, jaka będzie montowana w pod Kluczborkiem.

- Na szkolenie wysyłamy więc osoby, które zdecydowały się poczekać i wróciły z urlopu - mówi Bosetti. - Na miejsce tych, którzy nie poczekali i zrezygnowali z pracy, dokooptowaliśmy nowych pracowników - dodaje Bosetti.

Są w tej grupie i fachowcy, m.in. elektrycy czy mechanicy, i osoby bez kwalifikacji

Wszyscy uczyć się będą we Włoszech technologii i obsługi nowoczesnej, zinformatyzowanej linii produkcyjnej. Niektórzy po powrocie obejmą funkcje brygadzistów.

Rafał Bubel, elektryk z Wierzbicy szykuje się do wyjazdu. Zatrudnił się w Marcegaglii na początku roku. Wcześniej, z myślą o pracy w tej firmie zaczął uczyć się włoskiego.

- Ruszamy we wrześniu - już się cieszy. - Język opanowałem na tyle, że nieźle sobie radzę.

A po szkoleniu ma nadzieję na awans na brygadzistę.

Zobacz: Skarbimierz> Biedronka zbuduje centrum dystrybucyjne?

- Z tego, co mi wiadomo, część naszej grupy ma wrócić ze szkolenia wcześniej i zająć się montażem linii produkcyjnej, z której obsługą będą nas zaznajamiać Włosi - tłumaczy Rafał Bubel.

Na szkoleniu we Włoszech on i jego koledzy zarobią 500 euro miesięcznie, a w Polsce firma ma im przelewać ok. 1000 zł miesięcznie.

- Takie zaproponowano nam warunki - mówi pracownik Marcegaglii. - Mam nadzieję, że się nie zmienią - dodaje.

- W czasie półrocznego szkolenia pracownicy z Kluczborka będą otrzymywać waszą najniższą średnią krajową pensję oraz delegację zagraniczną - precyzuje Fabrizio Bosetti. - My też pokrywamy wszystkie koszty pobytu: zakwaterowanie, całodzienne wyżywienie.

Zobacz: Opole> Rozbiórka amfiteatru przysparza wykonawcom kłopotów

W fabryce rur w Ligocie Dolnej pod Kluczborkiem ma pracować po zakończeniu pierwszego etapu inwestycji 200 osób. W przyszłości - 400.

- Z produkcją chcemy ruszyć do końca pierwszego kwartału przyszłego roku - zapowiadają Włosi.

Inwestycja Marcegaglii w Ligocie Dolnej pod Kluczborkiem jest podzielona na trzy etapy

W pierwszej kolejności powstanie fabryka rur, w drugim - centrum logistyczne, trzeci to rozpoczęcie specjalistycznej produkcji rur ciągnionych.

Powierzchnia zakładu ma wynosić 200 tys. m kw. Włosi mają tu przetwarzać na rury 50 tys. ton stali miesięcznie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska