ME w badmintonie. Przemysław Wacha i Polacy gromią rywali

Biało-czerwoni trafili do grupy 6, w której za rywali mają: Norwegię, Belgię, Włochy i Hiszpanię. Dwóch pierwszych przeciwników pokonali bez straty punktu, a na inaugurację potyczek grupowych w pięciu pojedynkach z Norwegami nie stracili nawet seta.

Bardzo dobrze w naszej reprezentacji spisuje się zawodnik Technika Głubczyce Przemysław Wacha, który występuje w deblu z Adamem Cwaliną (SKB Suwałki). W pierwszym występie pokonali 2-0 norweski duet: Fredrik Kristensen - Jesper Kristensen.
W pierwszym secie najwyższej sklasyfikowany w światowym rankingu (28. miejsce) polski debel nie pozwolił rywalom na podjęcie walki i zwyciężył 21:4. Drugi set był już bardziej wyrównany, ale Wacha z Cwaliną wykorzystali decydujące lotki i wygrali 22:20.

W pozostałych pojedynkach Adrian Dziółko wygrał z Mariusem Myhre 21:13, 21:19; Michał Rogalski zwyciężył Torjusa Flaattena 21:12, 21:14, Mateusz Dubowski okazał się lepszy od Petera Stensaetha 21:19, 22:20, a drugi nasz debel Miłosz Bochat, Łukasz Moreń pokonał parę: Magnus Christensen, Vegard Rikheim 21:15, 21:13.

W drugim meczu Wacha i Cwalina nie mieli żadnych problemów z pokonaniem belgijskiej pary Matijs Dierickx - Freek Golinski w setach do 6 i 16, a Polska odniosła kolejne zwycięstwo 5-0. Tym razem nasza drużyna straciła jednego seta. Mateusz Świerczyński przegrał 12:21 pierwszą partię z Birgerem Abtsem, ale w dwóch kolejnych zwyciężył do 15 i 13.

Dziółko był lepszy od Yuhana Tana (17, 14), Rogalski ograł Maxima Moreelsa (14, 20), a Bochat z Moreniem byli lepsi od Moreelsa i Nathana Vervaeke (16, 15).

W środę (17.02) biało-czerwoni zagrają z Włochami, a dzień później – na zakończenie zmagań grupowych – ich rywalami będą Hiszpanie.

Wyniki innych meczów „polskiej” grupy 6: Belgia – Włochy 5-0, Norwegia – Hiszpania 0-5. Do ćwierćfinałów awansują dwie najlepsze ekipy. Mistrzowskiego tytuły bronią Duńczycy.