Ranger o wartości około 70 tysięcy złotych jest pojazdem terenowym. W październiku 2014 roku poprzedni prezydent Ryszard Zembaczyński przekazał pojazd Miejskiemu Ośrodkowi Sportu i Rekreacji.
- Mam pomysł, aby ten quad był na stanie miejskiej informacji turystycznej. Liczę, że będzie woził chętnych turystów po Opolu, a zwłaszcza po nabrzeżach Odry. Nie mamy takiej usługi, a skoro jest w innych miastach, to czemu nie u nas? - pytał prezydent Zembaczyński, a poprzedni dyrektor MOSiR mu przytakiwał.
Tymczasem z tych planów na razie nic nie wyszło. Co więcej, według naszych informacji quad nadal stoi w garażu i nigdy stamtąd nie wyjechał, bo nie jest nawet zarejestrowany!
- To nie jest taka prosta sprawa - przekonuje Radosław Mielec, rzecznik MOSiR. - Po pierwsze dopiero niedawno ten pojazd został nam formalnie przekazany z urzędu miasta, poza tym, aby móc go zarejestrować, część dokumentów trzeba przetłumaczyć z języka angielskiego, a to trochę trwa.
MOSiR chce wykorzystać quada jako pojazd promocyjny, a także pomocny do sprzątania niedostępnych terenów opolskich kamionek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?