W finale spotkało się 34 uczniów - po dwóch z 17 szkół (3 reprezentacje nie dojechały na końcową rozgrywkę do Dobrzenia Wielkiego). Każdy z nich musiał rozwiązać test wyboru składający się z 30 pytań. Trzeba było m.in. wiedzieć, w jakim mieście urodził się Gustav Freitag, kim był Graf Arco, kto otrzymał w 2011 roku Nagrodę Kulkturalną Śląska i który z polityków NRD ogłosił otwarcie granicy między Berlinem Zachodnim i Wschodnim. Słowem nie było łatwo.
- Dla mnie najtrudniejsze było pytanie o Grafa Arco - mówi Anna Marschollek z PG nr 4 w Opolu. - Niemieckiego uczę się dopiero dwa lata, ale chciałam sprawdzić swoją wiedzę o mniejszości. W czasie przygotowań czytałam wskazane przez organizatorów wydania "Heimatu" i "Wochenblatt.pl" oraz poznawałam strony organizacji MN.
Dla Wiktorii Malechy z Gorzowa Śląskiego mniejszość nie jest czymś nowym. Do TSKN należy jej tato. A i ona sama była na kilku spotkaniach w DFK. - Właśnie w kole mniejszości pokazywaliśmy jeden z przygotowanych w szkole projektów (jeden z nich dotyczył Berlina, drugi Landsbergu, aktualnie powstaje materiał o Saksonii). W gimnazjum uczę się niemieckiego jako języka mniejszości - mówi Wiktoria.
- Świetnie, że jest taki konkurs przybliżający historię i kulturę Śląska oraz mniejszość niemiecką - uważa Sebastian Wiecha, nauczyciel niemieckiego w gorzowskim Zespole Szkolno-Gimnazjalnym. - Na naszym terenie często więź z mniejszością i patriotyzm lokalny idą w parze.
Przemek Pawlak z PG w Solarni angażuje się w szkole w sprawy związane z językiem i kulturą niemiecką. Jest członkiem kółka teatralnego, które po niemiecku wystawiło m.in. "Śpiącą Królewnę" wg braci Grimm. Chętnie wystąpił w etapie szkolnym i wszedł do finału.
- Ten konkurs wiedzy o MN jest sukcesem - uważa poseł Ryszard Galla - (jego biuro poselskie wraz z TSKN-em i VdG przygotowało imprezę) bo tą drogą z pewnością tych młodych ludzi pozyskujemy. Część pewnie będzie aktywnymi członkami Towarzystwa, a inni przynajmniej wykazują zrozumienie dla spraw mniejszości. A to niemało. Kto rozumie i akceptuje, nie zrywa niemieckich flag ani nie dewastuje pomników.
W klasyfikacji zespołowej turnieju kolejność była następująca: 1. PG Dobrzeń Wielki, 2. PG Walce, 3. PG Zębowice.
Indywidualnie: 1. ex aequo Marta Gomolla (PG Leśnica) i Patryk Bias (PG Dobrzeń Wielki); 2. Antonina Sabasch Dobrzeń Wlk.), 3. Piotr Herud (PG Walce), 4. Maximilian Mueller (PG Prószków) i Krzysztof Pryszcz (PG Zębowice).
Cała szóstka dostała w nagrodę "Historię Górnego Śląska", napisaną przez autorów polskich, niemieckich i czeskich. Pojedzie też w podróż studyjną do Drezna i prawdopodobnie do Bautzen.
- Dowiedzieliśmy dzięki konkursowi wiele nowego - mówią zwycięzcy Marta Gomolla i Patryk Bias - choćby o wpływie, jaki mniejszość niemiecka wywarła na rozwój naszego regionu. Niespodzianką była wiedza o tym, że na Dolnym Śląsku - w przeciwieństwie do Opolszczyzny - po II wojnie światowej Niemcy mogli działać legalnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?