Pomysł na takie szkolenie w TSKN podsunęło samo życie – mówi jego organizatorka Zuzanna Herud. - Mamy w mniejszości coraz więcej imprez, projektów, wystaw i dyskusji. Potrzeba moderatorów, którzy je poprowadzą. Podobne szkolenie odbyło się w 2014 roku. Połowa jego absolwentów imprezy prowadzi, ale bardzo potrzeba świeżego powiewu. Stąd na docelową grupę wybraliśmy młodych ludzi w wieku 16-35 lat.
Zajęcia zaczęły się od wzajemnego poznania i powiedzenia czegoś ciekawego o sobie w zadanym czasie. W tajniki moderacji - teoretycznie i praktycznie – wprowadzała młodzież Aneta Lissy-Kluczny. Na koniec pierwszego dnia odbył się talk-show, w którym wzięły udział uczestniczki poprzedniego szkolenia moderatorów. Opowiedziały o swych doświadczeniach na scenie, uczyły jak radzić sobie ze stresem i rozwiązywać niespodziewane sytuacje sceniczne oraz odpowiadały na pytania.
Drugiego dnia odbył się trening na scenie Krapkowickiego Domu Kultury. Była nie tylko okazja do oswojenia się z mikrofonem i posłuchania, jak brzmi w głośnikach mój głos. Młodzi uczyli się – bez przygotowania, na przykład tylko z plakatem imprezy w ręku – mówić na zadany temat przez 2-3 minuty.
- Prelegentami na zajęciach byli Aneta Pendziałek i Norbert Rasch – dodaje Zuzanna Herud. - Pan Norbert opowiadał, co powinien zrobić i jaki być moderator, aby przyciągnąć publiczność. Z panią Anitą uczestnicy uczyli się emisji głosu zarówno po polsku, jak i po niemiecku. To ma być ich zasadnicza zaleta, że mogą moderować imprezy, używając na przemian języka polskiego i niemieckiego, a także gwary śląskiej. Moderatorzy uczyli się także radzić sobie z tremą.
W niedzielę młodzi moderatorzy trafili w ręce stylistki i wizażystki, by nauczyć się, co ubrać na scenę, a jakich strojów unikać oraz jak korzystać z makijażu, kiedy staje się w światłach reflektorów lub przed kamerą. Okazało się, że ta umiejętność przyda się także panom.
- O szkoleniu dowiedziałam się w sieci – mówi uczestniczka, Andrea Polański. - Chętnie śpiewam na scenie, chciałam poszerzyć swoje możliwości o moderację, jak Aneta & Norbert. Tremy przed występowaniem publicznie nie mam. Ale w roli moderatorki występowałam tylko dwa razy w DFK. Myślę, że się wkrótce przydamy. Bo nie jest dobrze, jak imprezę dla młodzieży prowadzi 50-latek.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?