Lęk przed szerzącą się epidemią starają się wykorzystać oszuści. Na ich celowniku znaleźli się seniorzy, w przypadku których choroba może mieć szczególnie dramatyczny przebieg. I na tym strachu starają się zbić interes.
- Do starszej pani zadzwoniła rzekoma przedstawicielka firmy farmaceutycznej, która oferowała tabletki, mające powstrzymać zakażenie koronawirusem. Twierdziła, że to cudowny lek, który jest właśnie testowany, a ona może umówić się na spotkanie i dostarczyć go seniorce - mówi Małgorzata Kozak, wicedyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Opolu. - Lek na koronawirusa nie istnieje, więc była to ewidentna próba oszustwa.
Seniorka nie dała się nabrać a o sprawie poinformowała pracowników socjalnych. Okazuje się, że to niejedyna metoda, po jaką mogą sięgać oszuści.
- W jednej z kamienic pojawiło się ogłoszenie, że mogły tam przebywać osoby zakażone koronawirusem, więc zaleca się przeprowadzenie dezynfekcji mieszkania. Tak usługa miała kosztować 5 złotych za każdy metr kwadratowy - wylicza Małgorzata Kozak. - Nie wiemy, jakie były intencje osoby ogłaszającej się. Czy chciała ona wzbudzić poczucie zagrożenia i zarobić na usłudze, czy może chodziło o to, żeby dostać się do mieszkania, a przy tym okraść starszą osobę.
Do MOPR-u docierały też sygnały nt. kosmetyczek i fryzjerek, które oferowały swoje usługi z dojazdem do klienta (od 1 kwietnia salony piękności musiały zawiesić działalność i dotyczy to również usług w domu klienta - przyp. red.). Pracownicy socjalni apelują, żeby nie dać się skusić.
- Nigdy nie wiemy, kogo wpuszczamy do domu ani jakie taka obca osoba ma intencje. Seniorzy bywają bardzo ufni, a oszuści niestety to wykorzystują - mówi wicedyrektor opolskiego MOPR-u. - Pamiętajmy też, że celem kwarantanny społecznej jest ograniczenie do minimum kontaktów z innymi ludźmi, bo tylko w ten sposób można ustrzec się przed groźną chorobą. W przypadku seniorów to szczególnie ważne.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?