Zimny silnik nie lubi wysokich obrotów

fot. Sławomir Draguła
- Olej smaruje najlepiej, kiedy serce auta ma temperaturę 70, 80 stopni Celsjusza - mówi Robert Halicki.
- Olej smaruje najlepiej, kiedy serce auta ma temperaturę 70, 80 stopni Celsjusza - mówi Robert Halicki. fot. Sławomir Draguła
Jeśli chcesz dłużej pojeździć samochodem, to nie wciskaj w podłogę pedału gazu, kiedy silnik nie jest jeszcze rozgrzany.

Bardzo częstym błędem, jaki popełniają kierowcy w zimie, jest "przygazowywanie" zimnego silnika zaraz po jego uruchomieniu. Wielu nie zdaje sobie sprawy z tego, jaką krzywdę wyrządza w ten sposób sercu swojego samochodu.

- Wprawdzie obecnie stosowane oleje są już bardzo wysokiej jakości, ale pracują dobrze dopiero w określonej temperaturze - 70-80 stopni Celsjusza - wyjaśnia Robert Halicki z warsztatu 44 Tuning w Opolu. - Dlatego "przygazowywanie" zimnego silnika skraca jego żywotność.

Mechanik radzi więc, by zaraz po uruchomieniu auta nie wchodzić na wysokie obroty.

- Przy bardzo niskich temperaturach powietrza, zanim ruszymy, warto pozostawić je przez kilka minut na wolnych obrotach - mówi Halicki. - Chodzi o to, żeby płyny silnikowe rozgrzały się. Wtedy olej dotrze do wszystkich zakamarków i będzie dobrze smarował części. Kiedy startujemy na zimnym silniku, występuje duże tarcie. W ten sposób tylko skracamy przebieg i okresy międzynaprawcze silnika. Zimny olej pracuje też pod wysokim ciśnieniem i przy wysokich obrotach może dojść do uszkodzenia wewnętrznych części silnika.
Halicki radzi, aby po wstępnym rozgrzaniu silnika łagodnie ruszyć z miejsca i jechać na niskich obrotach do momentu, kiedy osiągnie on właściwą temperaturę. Dopiero wtedy można pozwolić sobie na przyciśnięcie pedału gazu.

Wiele osób jeździ jednak tylko po mieście lub na krótkich trasach i silnik nie ma szans, by dobrze się nagrzać.

- Na to też jest sposób - tłumaczy Halicki. - Jeżdżąc zimą na krótkich odcinkach, warto zasłonić część chłodnicy, żeby silnik szybciej się nagrzewał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska