MZD. Dyrektor Tyka odejdzie dopiero w czerwcu

fot. archiwum
fot. archiwum
30 czerwiec będzie ostatnim dniem pracy Stanisława Tyki na stanowisku dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg. Dyrektor ma wówczas odejść na emeryturę.

- Taka data jest w piśmie, które pan Tyka do nas przysłał - przyznaje Arkadiusz Wiśniewski, zastępca prezydenta, nadzorujący MZD.

Odejścia Tyki oczekiwał prezydent i opolscy kierowcy. W ich ocenie dyrektor był odpowiedzialny za zakorkowanie miasta i dziurawe ulice, od których łatania nie było chętnych.

Prezydent oczekiwał, że odejście na emeryturę nastąpić już w marcu, teraz wychodzi na to przesunie się o trzy miesiące.

- To prawda, ale to decyzja pana Tyki, na którą wpływu nie mieliśmy - przekonuje Wiśniewski. - Teraz mamy czas na spokojne zorganizowanie konkursu na nowego szefa jednostki. Nie musi być to być drogowiec, ale osoba o zacięciu menedżerskim i potrafiąca współpracować z innymi jednostkami w mieście.

To nie koniec zmian w MZD. Niebawem pod obrady rady trafi nowy statut jednostki.
- Nie chcę na razie mówić o szczegółach, ale niektóre zadania MZD zmienią się, szukamy także nowej siedziby dla tej jednostki - przyznaje Wiśniewski.

Dyrektor Tyka na temat swojej sytuacji nie chciał rozmawiać.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska