Na nowej hali poćwiczymy w nowym roku szkolnym

- Robimy wszystko, by nasza hala sportowa była gotowa na koniec lipca przyszłego roku - mówi Waldemar Kampa, wójt gminy Turawa. - Czekaliśmy jednak przez pewien czas na zmianę pozwolenia budowlanego, bo w międzyczasie podjęliśmy decyzję, że w nowym obiekcie będzie mieściła się również nasza stacja Caritasu. Musieliśmy więc załatwić wszystkie formalności z tym związane, a to nie trwa krótko.

Obecnie stacja turawskiego Caritasu mieści się w starym budynku w Kotorzu Małym, który nie spełnia wszystkich norm i nie ma nawet podjazdu dla osób niepełnosprawnych .

- Dlatego w budowanej właśnie hali wygospodarujemy pomieszczenia dla Caritasu, który prowadzi między innymi działalność rehabilitacyjną. Wszystko zrobimy tak, by osoby niepełnosprawne i mające kłopoty z poruszaniem się, mogły dostać się do budynku bez problemu - mówi wójt Kampa.

Jeśli wszystkie odbiory nowego budynku pójdą bezboleśnie, jest szansa, by dzieci z turawskiej szkoły i nie tylko one mogły korzystać z nowoczesnej sali gimnastycznej już we wrześniu przyszłego roku.

Na dziś robotnicy wykonali już między innymi palowanie związane z wylewaniem fundamentów (te również wylano), podłączone zostały także wszystkie media: woda, kanalizacja i energia elektryczna, wyrosły również ściany nowego budynku.

- Niebawem natomiast ma rozpocząć się montaż konstrukcji dachu - informuje Waldemar Kampa. - To ważna i skomplikowana operacja.

Budowa hali sportowej przy Publicznym Gimnazjum w Turawie kosztować będzie ponad 7,8 miliona złotych. Cztery miliony złotych to dofinansowanie z Ministerstwa Sportu i Turystyki.

Ćwiczący w obiekcie będą mieli do dyspozycji między innymi boisko do piłki ręcznej, koszykówki i siatkówki. Ma być też siłownia, sauna oraz całe zaplecze socjalne z toaletami i prysznicami.

- To bardzo ważne. Oczywiście ćwiczyć będą tu uczniowie z naszych szkół, używać go będą również mieszkańcy, ale nie można zapominać, że nasza gmina turystyką stoi. Mamy jeziora, lasy, bazę noclegową, chcemy więc, by przyjeżdżały do nas na obozy kluby sportowe, drużyny, zawodnicy. Potrzebujemy więc do tego hali sportowej z zapleczem - mówi Waldemar Kampa.

Hala jest bardzo potrzebna, bo w gminie Turawa nie ma takiego obiektu. - Nasza młodzież z gimnazjum ćwiczy w małej salce, która się do tego nie nadaje - mówi wójt Kampa. - Po wybudowaniu nowego obiektu stary będzie służyć za łącznik, którym młodzież będzie poruszała się pomiędzy szkołą a nową halą.

Zobacz OPOLSKIE INFO [20.10.2017]