- Takiego najazdu pielgrzymów i turystów tu jeszcze nie mieliśmy - mówi Zbigniew Kawa, przewodniczący Stowarzyszenia Przyjaciół Kamienia Śląskiego, które zorganizowało jarmark przy współudziale Urzędu Miejskiego w Gogolinie, samorządu województwa i powiatu krapkowickiego. - Prze z dwa dni przewinęło się przez naszą wieś kilkanaście tysięcy ludzi!
Po zakończeniu sumy odpustowej zaczęły się odpustowe jarmarki. Na scenie w pałacowym ogrodzie wystąpiły trzy okiestry, kilka zespołów folklorystycznych i jedna kapela.
Przy dźwiękach muzyki można było zjeść śląski kołocz z kafejem albo - jeśli ktoś był przed obiadem -skosztować tradycyjnej wodzionki, czyli śląskiej zupy z czosnkiem i boczkiem lub szpajzy ze smalcem.
Nie zabrakło oczywiście jarmacznych kramów: kolorowych wiatraczków, baloników na druciku, koników bujanych, lizaków i odpustowych świecidełek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?