W Prokuraturze Generalnej powstał już zespół, który ma przygotować propozycję likwidacji najmniejszych jednostek, czyli takich, w których jest mniej niż pięciu śledczych. W Oleśnie pracuje czterech prokuratorów i asesor, a w Głubczycach i Namysłowie - po trzech prokuratorów i jednym asesorze.
Jeśli doszłoby do likwidacji wspomnianych jednostek, to sprawy dziś tam trafiające, kierowane byłyby do prokuratur ościennych.
Jak wynika ze statystyk, w ub.r. do oleskiej prokuratury wpłynęło 1595 spraw, głubczyckiej - 1329, a do ośrodka zamiejscowego w Namysłowie - 1296.
- Trudno przewidzieć, czy taka reorganizacja miałaby wpływ na czas prowadzenia spraw - mówi Lidia Sieradzka z Prokuratury Okręgowej w Opolu. - Natomiast na pewno miałaby odczuwalne skutki społeczne.
Likwidacja utrudni bowiem dostęp do prokuratury osobom zamieszkałym w rejonach zlikwidowanych jednostek, wydłuży czas dojazdu prokuratorów na miejsce przestępstw oraz do sądu, natomiast policji - do siedziby prokuratury.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?