"Najmłodszy polski milioner" publicznie bije się w pierś
Agencja TVN/x-news
„Najmłodszy polski milioner" po raz pierwszy zabrał głos w sprawie afery związanej z licznymi oszustwami. W wideo zamieszczonym na swoim Facebooku, 23-latek oficjalnie przeprosił za niedociągnięcia prawne i biznesy, które były na granicy prawa. - Przepraszam Polskę, przepraszam Polaków. Mam wrażenie, że się bardzo pogubiłem. Nie jestem bandziorem. Od tej pory wszystkie przedsięwzięcia, jakich będę kiedykolwiek się dotykał, będą 30 razy sprawdzane prawnie, nie tylko przez moje kancelarie, ale przez rzeczników - zapewnia. Mężczyzna zadeklarował, że wpłaci 400 tys. złotych na cele charytatywne. Piotr K. został zatrzymany w czerwcu i otrzymał 6 zarzutów za oszustwa, jednak za kaucją udało mu się wydostać z aresztu. Czy opublikowane nagranie jest szczerym aktem skruchy mężczyzny, czy jedynie kolejną rozgrywką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!