Dziś za takie gapiostwo kierowca złapany przez policję płaci mandat, a samochód jest odholowywany na policyjny parking. Z nowego prawa cieszą się kierowcy.
- Człowiek jest istotą ułomną i czasami zdarzy mu się zapomnieć dokumentów - mówi Teofil Drugała z Opola. - Dlaczego mamy płacić mandat za takie głupstwo. Jeśli polisa jest wykupiona, to nieważne, czy mam ją przy sobie, czy została w domu w szufladzie. I tak jest ważna.
Jak więc teraz policjanci będą sprawdzali, czy kierowcy rzeczywiście wykupili obowiązkowe ubezpieczenie? Funkcjonariusze będą mieli dostęp do specjalnej bazy danych o kierowcach i pojazdach. Podczas kontroli sprawdzą w komputerze zamontowanym w radiowozie, czy kierowca ma taki dokument.
Z wprowadzenia nowego prawa, które czeka na podpis prezydenta, najmniej zadowoleni są ubezpieczyciele. Twierdzą, że zmiana prawa to nic innego, jak zachęta do niewykupywania obowiązkowych polis.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?