Budowa sieci kanalizacyjnej na Osiedlu Liściastym, części Osiedla Reymonta I i ul. Opolskiej miała zakończyć się rok temu. Do dziś mieszkańcy jeżdżą po rozkopanych ulicach, a ich ścieki dalej trafiają do szamb. Wszystkiemu winne są ubiegłoroczne podtopienia, sroga zima, ale i opieszałość wykonawcy.
Niemodliński ratusz zerwał latem umowę z wykonawcą, chciał szukać nowego. Firma miała szybko oddać miastu plac budowy. Sprawa ciągnie się jednak do dziś. - Nadal nie możemy odebrać placu budowy, bo wykonawca nie potrafi dostarczyć wszystkich dokumentów - wyjaśnia Bartłomiej Kostrzewa, zastępca burmistrza Niemodlina.
Problemem są podobno zmieniający się wcześniej kierownicy budowy, którzy nie dostarczają potrzebnych papierów.
Zdaniem burmistrza sprawa powinna zostać rozwiązana do końca roku. - Zaraz potem ogłosimy przetarg na dokończenie prac - zapowiada Kostrzewa.
Warta 3,5 mln zł inwestycja dofinansowana jest z UE w 78 procentach. Dotacja miała zostać wykorzystana do końca tego roku. - Urząd marszałkowski zapewnił nas, że mimo opóźnienia nie stracimy dotacji - uspokaja Mirosław Stankiewicz, burmistrz Niemodlina.
Wykonawca sieci kanalizacyjnej otrzymał już 80 proc. pieniędzy. Miasto chce odzyskać ich część łącznie z odsetkami i karą. Tę sprawę rozstrzygnie sąd.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?