- To było przepiękne wydarzenie – wspomina były lider TSKN. - Na początku wizyty było po Helmucie Kohlu chorobę i zmęczenie. Ale kiedy przywitał abpa Alfonsa Nossola: Mój przyjacielu, otworzył się na nas wszystkich i o każdym chciał coś wiedzieć. Wszyscy poczuliśmy się jego przyjaciółmi. Spotkanie zaplanowane na godzinę trwało dwa razy dłużej.
- Helmut Kohl wprowadził nas do zjednoczonej Europy, a nasz region zawsze chciał się w niej znaleźć – dodaje Norbert Rasch. - Już w latach 90. zapowiadał: Wy będziecie we wspólnej Europie, a ja wam pomogę. Wreszcie kanclerz przyczynił się bardzo do polsko-niemieckiego pojednania, a my, mniejszość niemiecka, bardzo go potrzebowaliśmy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?