Od 20 grudnia powiat nyski i prudnicki jako ostatnie w województwie są obsługiwane przez Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Opolu.
To oznacza, że osoby dzwoniące po pomoc medyczną na numery alarmowe 999 i 112 z tych terenów dodzwaniają się do centrali w Opolu, która dysponuje wszystkimi karetkami ratunkowymi na terenie całego województwa.
Po kilku dniach od wprowadzenia zmian ratownicy i lekarze z nyskiego Oddziału Ratunkowego poprosili wojewodę o naprawienie systemu, między innymi przez szkolenia i poprawę procedur postępowania.
Dowodzą, że w ciągu tych dni są kierowani do znacznie większej liczby przypadków (nawet o 40 procent więcej wyjazdów niż w podobnym okresie w listopadzie).
Dyspozytorzy z Opola wysyłają bowiem karetki z ratownikami do nagłych zachorowań, które nie stanowią zagrożenia dla życia i zdrowia. Takie zachorowania powinny być obsługiwane przez punkty nocnej i świątecznej opieki medycznej.
Twierdzą także, że po wprowadzeniu zmian wydłużył się czas od przyjęcia zawiadomienia telefonicznego o zdarzeniu do powiadomienia personelu karetki w Nysie z dotychczasowej minuty nawet do 3-7 minut.
Szymon Ogłaza, dyrektor gabinetu wojewody opolskiego zapowiedział, że wszystkie uwagi lekarzy i ratowników z Nysy będą sprawdzone.
Czytaj więcej wiadomości z Nysy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?