Odbudowa lasów zniszczonych przez tornado pochłonie 20 mln złotych

fot. Radosław Dimitrow
fot. Radosław Dimitrow
Leśnicy zakończyli porządkowanie terenów, przez które blisko rok temu przeszło tornado. Na odbudowę lasów potrzeba będzie milionów złotych.

Takie wyliczenia sporządziło nadleśnictwo w Rudzińcu, które zarządza tymi terenami. Na razie z lasów wywiezione zostały połamane gałęzie i powalone drzewa. Wyrównano też dziury jakie pozostały po korzeniach. Ale to dopiero początek prac, mówi nadleśniczy Tadeusz Mamok.

- Czeka nas mozolna praca związana z nowymi nasadzeniami i pielęgnacją młodych drzew - mówi Mamok. - To smaczny kąsek dla saren i dzików. Będziemy więc musieli odgrodzić te tereny. Trzeba będzie dbać także by młode drzewka nie zarosły chwastami.

Las, mimo że jest już uporządkowany nadal straszy kierowców, którzy przejeżdżają pobliską autostradą. To dlatego, że wciąż sterczą w nim pojedyncze, martwe drzewa, które wiatr złamał do połowy. Nadleśnictwo zdecydowało, że nie będzie ich usuwać, by nie zaszkodzić miejscowej faunie.
- Mimo że są martwe i zniszczone zniszczone stanowią schronienie dla wielu gatunków zwierząt - przekonuje Tadeusz Mamok. - Ptaki przylatują w to miejsce, bo mają tutaj swoje dziuple. Te pojedyncze drzewa znikną dopiero wtedy, gdy przykryte zostaną nowymi nasadzeniami.

Więcej o szansach na odbudowę lasu czytaj w czwartek w tygodniku strzelecko-krapkowickim, bezpłatnym dodatku do Nowej Trybuny Opolskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska