O zawieszeniu pracy oddziału internistycznego kluczborskiego szpitala poinformował zarząd spółki na stronie internetowej Powiatowego Centrum Zdrowia.
- Jeden z dotąd zatrudnionych lekarzy odszedł i musieliśmy zamknąć oddział wewnętrzny – wyjaśnia Janusz Ratajczyk, prezes PCZ w Kluczborku. – Podpisaliśmy umowę z nowym lekarzem, ale to za mało, by wznowić pracę interny.
Spółka prowadzi negocjacje z medykami w sprawie zatrudnienia.
- Musimy podpisać umowę co najmniej z jeszcze jednym internistą, aby oddział ruszył. Do zabezpieczenia pracy oddziału oraz dyżurów potrzebna jest minimalna obsada czterech lekarzy – informuje prezes PCZ.
Izba przyjęć w szpitalu czynna jest całą dobę.
- Obsługujemy pacjentów na zasadzie pierwszej pomocy. Jeśli jest to zasadne, kierujemy do innych szpitali, a jeśli pacjent nie wymaga hospitalizacji, tylko potrzebna jest drobna interwencja, udzielamy jej i kierujemy pacjenta do domu – mówi Janusz Ratajczyk.
Oddziały chirurgiczny, pediatryczny oraz laryngologiczny funkcjonują normalnie.
Kiedy kluczborska interna na szansę ruszyć?
- Nie mogę precyzyjnie odpowiedzieć na to pytanie, gdyż nie wiem, jak potoczą się negocjacje z lekarzami – wyjaśnia prezes szpitala. – Ale chcielibyśmy wznowić pracę oddziału wewnętrznego jak najszybciej.
Jak informuje Opolski Urząd Wojewódzki, obecnie na Opolszczyźnie jest 47 wolnych łóżek internistycznych (stan na wtorek 24 stycznia).
Oddział wewnętrzny w kluczborskim szpitalu jest ponownie zamknięty.
Co to jest zapalenie gardła i migdałków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?