- Doszło do kompromisu dzięki włączeniu się do rozmów wiceprezydenta Krzysztofa Kawałko - informuje Jacek Nałęcz, dyrektor klubu. - Od maja będziemy płacili 3,5 tys. zł miesięcznie za codzienny, trzygodzinny trening plus korzystanie z całego zaplecza obiektu. To więcej niż my proponowaliśmy, ale z drugiej strony znacznie mniej niż gdybyśmy płacili stawki jakie chciał narzucić Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji - dodaje Nałęcz.
Przypomnijmy, że pierwsza drużyna Oderki przestała ćwiczyć na Północnej w tym miesiącu, gdyż stawki jakie proponował Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji były dla klubu nie do przyjęcia (105 zł za półtora godzinny trening bez szatni).
W kwietniu zespół trenował na... zakolach stadionu na Oleskiej. Myślano także o treningach w podopolskiej Kępie.
- Na szczęście od dziś nasza drużyna do najważniejszego meczu w sezonie jakim jest potyczka z ROW Rybnik, może przygotowywać się na Północnej. - mówi Nałęcz.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?