Odpust na Górze św. Anny. Do sanktuarium przyszło kilkanaście tysięcy pątników

Redakcja
Sławomir Mielnik
Tłumy pielgrzymów uczestniczyły dziś w sumie odpustowej w grocie lurdzkiej pod przewodnictwem abpa Alfonsa Nossola, bpa Bonifacego Antoniego Reimanna z Boliwii oraz bpa Johna Yanty z Teksasu.
Odpust na Górze św. Anny

Odpust na Górze św. Anny

Tegoroczne "imieniny" św. Anny zbiegają się z 300-leciem kalwarii na Górze św. Anny. Kaplice kalwaryjskie zbudowane z inicjatywy Melchiora Ferdynanda Gaschina zostały na jubileusz odnowione. 28 kaplic odrestaurowała powołana 12 lat temu Fundacja Sanktuarium Góra św. Anny.

Jej przedstawiciele: Helmut Pasdzior (były poseł MN, prezes fundacji), Andrzej Balcerek (prezes Górażdzę Cement SA, obecny przewodniczący rady fundacji) oraz Józef Sebesta (marszałek województwa, pierwszy przewodniczący rady) otrzymali z rąk biskupa opolskiego krzyże "Pro Ecclesia et Pontifice" (Za Zasługi dla Kościoła i Papieża" - najwyższe odznaczenia papieskie, przyznawane świeckim.

Tłumy pielgrzymów zebrały się wokół figurki św. Anny Samotrzeciej, która z okazji odpustu - jedyny raz w roku - opuszcza bazylikę i zostaje uroczyście przeniesiona do groty. Obok pątników ze Śląska do św. Anny przjechała m.in. Anna Wiśniewska z Torunia.

- Od lat wiem, że macie piękne sanktuarium św. Anny i długo marzyłam, żeby tu przyjechać, skoro wasza patronka Anna i ja Anna, ona babcia i ja babcia. No i przyjechałam się pomodlić za moje wnuki: 3-letnia Igę i 3-miesięcznego Maksymiliana. Bardzo mi się tu u was podoba.

Pod koniec uroczstości prowinncjał oo. franciszkanów wręczył abp. Alfonsowi Nossolowi - przyznany po raz pierwszy - krzyż honorujący pątników przybywajacych na Górę św. Anny.

- Dziękuje za to wyróżnienie - powiedział ks. arcybiskup - ono pokazuje, że nawet na emeryturze człowiek nie może się uwolnić od krzyża.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska