Ograniczenie do 20 km/h. Pomysł na dziury w drodze

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Gdzie można natknąć się na ograniczenia do 20 km/h: droga w Porębie, Kadłub - Krasiejów, Osiek - Bokowe, Rożniątów - Dolna, Sieroniowice - Balcarzowice, Osiek - Staniszcze Wielkie, Spórok - Staniszcze Małe, Błotnica Strzelecka - Kotulin, droga 463 - odcinek w kierunku Myśliny.
Gdzie można natknąć się na ograniczenia do 20 km/h: droga w Porębie, Kadłub - Krasiejów, Osiek - Bokowe, Rożniątów - Dolna, Sieroniowice - Balcarzowice, Osiek - Staniszcze Wielkie, Spórok - Staniszcze Małe, Błotnica Strzelecka - Kotulin, droga 463 - odcinek w kierunku Myśliny.
W powiecie strzeleckim przybywa dróg, gdzie jazda z prędkością większą niż 20 km/h grozi urwaniem kół. Starostwo nie ma pieniędzy na remonty.

Powiat zdecydował się wprowadzić specjalne ograniczenia prędkości w 10 miejscach powiatu strzeleckiego. W Strzelcach Opolskich znaki ostrzegające przed potężnymi ubytkami w jezdni stoją choćby na ulicy Osieckiej.

- Ta droga powinna być zakwalifikowana jako katastrofa budowlana i całkowicie zamknięta dla ruchu! - denerwuje się pan Janusz, kierowca czarnego audi.

Podobne znaki stanęły także w Porębie na drodze prowadzącej w kierunku Leśnicy i Góry św. Anny. 18 czerwca tego roku ulica w tym miejscu została zalana przez intensywne opady deszczu. Nurt na drodze powiatowej, był tak silny, że zrywał fragmenty asfaltu. Płaty wielkości dwóch metrów płynęły razem z wodą. Choć od tamtych wydarzeń minęło ponad dwa miesiące, dziury wciąż nie zostały załatane.

- W sprawie drogi przebiegającej przez Porębę wnioskowaliśmy do Opolskiego Urzędu Wojewódzkiego o wsparcie z funduszy, które zarezerwowane są na usuwanie klęsk żywiołowych - tłumaczy Andrzej Ful, naczelnik wydziału dróg ze strzeleckiego starostwa. - Potrzeba na ten cel co najmniej miliona złotych. Mamy wstępne przyrzeczenie, że takie wsparcie dostaniemy. Zamierzamy przeprowadzić remont na wiosnę przyszłego roku.

Starostwo planuje jeszcze prace remontowe pod Spórokiem, Staniszczami Wielkimi oraz pomiędzy Sieroniowicami a Balcarzowicami. W większości będą one polegać na załataniu największych dziur. Na pozostałych zrujnowanych odcinkach remontów nie będzie, bo powiatowa kasa świeci obecnie pustkami.

- Co gorsza od 2014 roku starostwo nie będzie mogło korzystać z unijnych funduszy na remonty dróg - przyznaje Józef Swaczyna, starosta strzelecki. - Ten problem dotknie nie tylko nas, ale także inne powiaty.
Przeciwko takiemu podziałowi pieniędzy starosta wysłał protest do ministerialnych urzędników w Warszawie oraz Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego.

Wydatki remontowe na drogi w powiecie strzeleckim wyniosą w tym roku zaledwie dwa miliony złotych. Według wyliczeń powiatowych urzędników powinny wynieść każdego roku 10 razy więcej, by na przestrzeni kilkunastu lat doprowadzić wszystkie drogi do porządku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska