Pod koniec lipca policjanci z Kędzierzyna-Koźla zostali poinformowani o tym, że w jednym ze sklepów skradziono z sejfu pieniądze.
Zabezpieczone na miejscu włamania ślady nie wskazywały jednoznacznie na typowe włamanie do obiektu. Kryminalni zaczęli podejrzewać, że związek z tym przestępstwem może mieć jeden z pracowników.
Ich przypuszczenia okazały się trafne. Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze zatrzymali podejrzewanego o ten czyn 32-latka.
Mężczyzna dzień wcześniej, po zakończonej pracy, miał schować się w sklepowej piwnicy. Kiedy już wszyscy wyszli, skradł pieniądze z metalowej kasetki znajdującej się w szafie pancernej i uciekł przez okno.
32-latek z Kędzierzyna-Koźla usłyszał już zarzut kradzieży z włamaniem, do którego się przyznał.
Policjanci odzyskali skradzione pieniądze, które podejrzany ukrył w kominie domu, w którym mieszkał. Za kradzież z włamaniem grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?