Oleśnianie walczą o zachowanie starego szpitala, mimo iż 150-letni gmach ma wprawdzie piękną historię, ale wygląd straszny.
Budynek przez lata niszczał i był już tylko celem wycieczek miłośników grozy. Dzisiaj jest po prostu ruiną bez dachu wieży, z oknami zabitymi deskami, a w środku z zapadającymi się podłogami i płatami farny odłażącymi ze ścian.
A jednak zrozumiałe jest, że lokalni patrioci walczą o dawny szpital św. Anny. Zrozumiałe, bo w Oleśnie tylko siedem miejsc jest wpisanych do rejestru zabytków.
Są to:
kościół św. Michała z plebanią-wikarówką
drewniany kościół odpustowy św. Anny
ewangelicki kościół "groszowy", stojący w miejskim parku
kirkut żydowski przy ul. Młyńskiej wraz z ruinami domu przedpogrzebowego i resztkami starego ogrodzenia.
zabytkowy ratusz na Rynku, zbudowany w latach 1820-21
pozostałości murów obronnych przy ul. Lompy (rozebrane w XVII w.)
kamienica przy ul. Jaronia 7 (siedziba Oleskiego Muzeum Regionalnego)
(należący do oleskiej drewniany kościół pw. św. Rocha znajduje się już na terenie Grodziska, dlatego nie włączyłem go do listy miejskich zabytków).
150-letniego szpitala św. Anny w tym rejestrze nie ma. Nie ma nawet w spisie miejskich zabytków, wymienionym na oficjalnej stronie internetowej Olesna. Znajduje się tam oprócz wyżej wymienionych jeszcze kościół parafialny pw. Bożego Ciała z 1913 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?