Opłata za postój przy Opolaninie. "Klient wybierze sklep z darmowym parkingiem"

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Ekonomista: "Darmowy parking, chociażby przez pierwszą godzinę, daje konkurentom Opolanina przewagę konkurencyjną"
Ekonomista: "Darmowy parking, chociażby przez pierwszą godzinę, daje konkurentom Opolanina przewagę konkurencyjną"
Galeria Opolanin to jeden z nielicznych sklepów w Opolu, który kupującym każe płacić za parkowanie. Zdaniem opolan to prosta droga do plajty.

- Ja rozumiem, że każdy chce zarobić, ale takie zachowanie to nic innego jak żerowanie na klientach - denerwuje się pani Elżbieta, która mieszka w śródmieściu i jeszcze kilka miesięcy temu wracając z pracy chętnie wpadała na zakupy do Galerii Opolanin. - Do niedawna klienci, którzy pokazali paragon potwierdzający, że zrobili zakupy w Opolaninie, mogli tu parkować za darmo. Teraz nie ma taryfy ulgowej i wszyscy płacą po równo. To jest chore, żeby prywatna firma ustawiła w centrum miasta parkomaty i zarabiała na klientach sklepów - denerwuje się.

Kilka dni temu opolanka nie zapłaciła za parking. Efekt był taki, że do sumy zakupów musiała doliczyć 60 zł kary za parkowanie bez biletu.

- Ta kwota jest kompletnie przesadzona, zwłaszcza, że w strefie parkowania, na której zarabia miasto, kara jest trzykrotnie niższa - denerwuje się pani Elżbieta.

Nie ona jedna. Czytelnicy wielokrotnie prosili nas o zainteresowanie się tą sprawą.

Parkomaty przed galerią stanęły kilka miesięcy temu. Zdecydowała o tym zarządzająca Opolaninem spółdzielnia Społem, która wydzierżawiła parkingi prywatnej spółce.
O tym dlaczego klienci galerii zostali pozbawieni darmowego parkingu próbowaliśmy porozmawiać z Bogusławem Woźniakiem, prezesem Społem. Nie widział takiej potrzeby. Przez sekretariat przekazał jedynie, że nie będzie wypowiadał się na ten temat.

Czytelnicy, którzy informowali nas o problemie mówią, że sposób na ignorancję kierownictwa jest tylko jeden: zrezygnowanie z robienia zakupów w tej galerii.

Parking przy Opolaninie jest jednym z nielicznych przy sklepach wielkopowierzchniowych w Opolu, gdzie klienci za zostawienie auta muszą płacić. Pozostałe zabezpieczają się przed łowcami darmowych miejsc w ten sposób, że pierwsza godzina parkowania jest bezpłatna, a dopiero za kolejne trzeba płacić. Tak jest m.in. w Solarisie.

- Darmowy parking, chociażby przez pierwszą godzinę, daje konkurentom Opolanina przewagę konkurencyjną - uważa dr Łukasz Dymek, ekonomista z Politechniki Opolskiej. - Jeśli potencjalny klient porówna ofertę i uzna, że jest ona w obu sklepach podobna, to raczej wybierze ten, przy którym będzie mógł zaparkować za darmo.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska