(fot. Sławomir Mielnik)
Po mszy św. za ojczyznę, której w katedrze przewodniczył ordynariusz opolski bp Andrzej Czaja kombatanci i żołnierze, harcerze i wielu - mimo lejącego deszczu mieszkańców Opola przeszło pod pomnik Bojowników o Polskość Śląska Opolskiego.
Przemówienia wygłosili wojewoda opolski Ryszard Wilczyński, marszałek województwa Józef Sebesta oraz prezydent miasta Ryszard Zembaczyński.
- Jesteśmy tu po to, by nie tylko wspominać twórców Konstytucji 3 maja, ale też w nasze czasy przenieść troskę o dobro wspólne Rzeczypospolitej - mówił Ryszard Wilczyński. Wojewoda nawiązał też do zbliżających się wyborów prezydenckich i samorządowych. Przypomniał, że czerwcowe wybory rozstrzygną o zdolności Polski do modernizacji. - Wybory samorządowe są okazją do tego, by zła władza nigdzie się nam nie przydarzyła.
Marszałek województwa wezwał do mądrych dyskusji i zgodnej współpracy dla Polski niezależnie od różnic politycznych czy światopoglądowych.
Prezydent Opola, nawiązując do katastrofy pod Smoleńskiem, przypomniał sylwetkę Ryszarda Kaczorowskiego, ostatniego prezydenta RP na uchodźstwie i honorowego obywatela Opola oraz doktora honorowego UO.
Państwo Agnieszka i Grzegorz Jurowiczowie przyszli pod pomnik z 5-letnią córeczką, Mają.
- Mamy wolne dni, ale nie chcemy ich spędzać przed telewizorem - mówią - chcieliśmy być tu razem, by Maja usłyszała grany przez orkiestrę hymn i mogla zobaczyć uroczystość z bliska. A my spróbujemy jej opowiedzieć o Konstytucji 3 maja.
Na opolskim Rynku wystąpi jeszcze dzisiaj Zespół Pieśni i Tańca "Opole", który zaprezentuje widzom polskie tańce.
Pieśni patriotyczne wykona Męski Zespół Wokalny "Camerton", a ludowe utwory w jazzowej aranżacji Zespół "Silesia".
Gwiazdą wieczoru będą Czerwone Gitary. Koncert rozpocznie się o godzinie 17.00
3 maja - uroczystości w stolicy
- Każdy naród potrzebuje mocno bijących źródeł dumy narodowej - mówił marszałek Sejmu Bronisław Komorowski podczas uroczystości rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja.
Przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie rozbrzmiał hymn narodowy, następnie dokonano uroczystej odprawy wart.
Bronisław Komorowski podkreślił, że zwykle jest to dzień radosnej dumy. Jednak w tym roku, ze względu na świeżo przeżywany dramat katastrofy pod Smoleńskiem, chcemy obchodzić to święto w zadumie i refleksji narodowej nad współczesnym kształtem Polski - mówił marszałek Sejmu. Bronisław Komorowski wyraził przekonanie, że w obliczu tragedii nasz kraj zdał egzamin. Mamy prawo być dumni z państwa polskiego - dodał Komorowski.
Bronisław Komorowski mówił też, że polski naród czerpie dumę narodową zarówno z tradycji, jak i ze współczesności. Zaznaczył, że osiągane dziś przez nas cele przyświecały także twórcom naszej pierwszej konstytucji. "Przecież duch tej konstytucji był przepojony umiłowaniem wolności i marzeniem o nowoczesnym państwie polskim" - dodał m
Marszałek Sejmu. Podkreślił, że przez wiele lat nie mogliśmy oficjalnie świętować rocznicy uchwalenia konstytucji. "Po 1989 roku rwąca się do wolności, niepodległości i demokracji Polska upomniała się o święto 3 Maja" - dodał Bronisław Komorowski. Przypomniał, że święto zostało przywrócone w całym swoim majestacie i chwale, i że w tym roku obchodzimy je już po raz dwudziesty w ciągu trwania Trzeciej Rzeczpospolitej.
Po jego przemówieniu pełniącego obowiązki prezydenta marszałka Sejmu pod Grobem Nieznanego Żołnierza złożono wieńce. Uroczystościom towarzyszyły znane żołnierskie melodie odegrane przez Orkiestrę Reprezentacyjną Wojska Polskiego.
W tym roku, ze względu na pamięć ofiar katastrofy prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem, nie będzie tradycyjnych trzeciomajowych prezydenckich nominacji generalskich, pikniku historycznego w Łazienkach ani przemarszu grup w strojach historycznych Traktem Królewskim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?