Opole chce pieniędzy na skończony wiadukt na Ozimskiej

archiwum
archiwum
Absurd? Okazuje się, że nie. Taką możliwość dają przepisy o unijnych dotacjach i Miejski Zarząd Dróg chce spróbować zdobyć nawet kilka milionów złotych.

Do wzięcia są pieniądze z funduszy unijnych, którymi dysponuje urząd marszałkowski (tzw. Krajowa Rezerwa Wykonania). Co ciekawe można składać wnioski nawet na inwestycje już wykonane.

- Chcemy zgłosić nowy wiadukt na ulicy Ozimskiej, który oddaliśmy do użytku pod koniec 2011 roku - zdradza Pietrucha. - Oczywiście nie mamy gwarancji, że dostaniemy dotację, ale szansa jest i grzechem byłoby z niej nie skorzystać. Dzięki dodatkowym funduszom w tegorocznym budżecie miasta zrobiłoby się nieco luźniej, a wskutek tego pojawiłyby się również ekstra pieniądze na drogi.

Przypomnijmy, że drogowcy szykują też spory remont ulicy Niemodlińskiej (od osiedla Dambonia do ul. Wojska Polskiego), który początkowo nie był planowany.

Zdecydowano się na niego, bo pojawiły się szanse na pozyskanie sporej dotacji z ministerstwa infrastruktury. Samo miasto wykłada 1,4 mln zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska