W tym czasie w lokalach nie było wyborców. Członkowie komisji oświetlali je telefonami komórkowymi, a w jednym przypadku znalezionymi na miejscu lampionami wykonanymi przez dzieci.
Straż przywiozła już agregaty prądotwórcze, na miejscu jest także policja która pilnuje lokali.
Prądu nie było w większości zabudowań przy Gorzołki i Alei Przyjaźni.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?