Wątpliwości co do bezpieczeństwa takiej lokalizacji wywołały doniesienia medialne, z których wynikało, że kilka lat wcześniej, na terenie wybranym pod inwestycję działało dzikie wysypisko śmieci. Istniało ryzyko, że znajdujące się w ziemi odpady będą emitować szkodliwy dla ludzi biogaz.
- Dokładnie zbadaliśmy tę sprawę i wiemy na pewno, że w tym miejscu wysypiska nigdy nie było - tłumaczy wiceprezydent Opola Krzysztof Kawałko. - Mimo wszystko doniesienia medialne zaniepokoiły nas, więc zleciliśmy Uniwersytetowi Opolskiemu dodatkowe badania biologiczne. Wynika z nich, że budowa żłobka w tym miejscu nie jest dla nikogo zagrożeniem - podsumowuje wiceprezydent.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?