Opolscy lekarze chcą swojego rzecznika praw

sxc
sxc
Ma służyć medykom pomocą prawną w sytuacji agresji ze strony pacjentów, internautów lub mediów.

Rzecznik zostanie powołany szybko - prawdopodobnie jeszcze przed marcowym zjazdem budżetowym izby.

- Nie chcemy w ten sposób nikomu zamykać ust ani tłumić krytyki - zapewnia Jerzy Jakubiszyn, prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Opolu. - Ale nie chcemy jednocześnie być bezbronni w sytuacji, gdy poniżana jest godność lekarza przez brutalne ataki w mediach i na forach internetowych oraz kiedy lekarz jest obrażany przez pacjentów lub ich rodziny. Nie mówiąc już o politykach.

Doktor Jacek Miarka, ordynator kardiologii w Nysie, przyznaje, że agresja wobec lekarza, także fizyczna - popchnięcie czy kopnięcie - nie jest niczym nadzwyczajnym nie tylko ze strony pacjentów pozostających na alkoholowym głodzie.

- Najważniejszym zadaniem rzecznika praw lekarza nie będzie jednak obrona nas przed pacjentami - mówi dr Miarka. - Z tym staramy się sobie jakoś radzić. Dużo trudniej bronić się przed agresją mediów. Jeśli jakaś lokalna powiatowa gazetka napisze o kimś z nas na pierwszej stronie "Lekarz morderca", to ten człowiek jest skończony, choćby za jakiś czas sąd oczyścił go z zarzutów, a ta sama gazeta o tym doniosła.

Rzecznik może też pomóc lekarzom, kiedy agresja spotyka ich ze strony rodziny chorego. A tych napaści i inwektyw lekarze słyszą bardzo dużo.

Złość pacjentów to wyraz niezadowolenia ze służby zdrowia

Złość pacjentów to wyraz niezadowolenia ze służby zdrowia

ADAM SANDAUER, prezes Stowarzyszenia Praw Pacjentów "Primum Non Nocere":

- Z powodu schorzenia naszego życia społecznego lekarze są brutalnie atakowani, podobnie jak dziennikarze czy sędziowie. I w tej sprawie apeluję o umiar. Ale życie prywatne lekarza - wykonującego zawód społecznego zaufania - nie może być równie dobrze chronione jak prawo osób, które takiego zawodu nie wykonują. Złość pacjentów jest wyrazem ich niezadowolenia ze sposobu funcjonowania służby zdrowia w Polsce. Ten stan trzeba poprawiać, oczyścić z patologii, a nie tylko bronić przed atakami.
Nie rozumiem, dlaczego rzecznicy są powoływani przy okręgowych izbach lekarskich. Zadaniem izb jest sprawowanie pieczy nad właściwym wykonywaniem zawodu lekarza, więc nie mogą być stroną broniącą lekarzy przed zarzutami. Lepiej, by rzecznik działał np. przy związkach zawodowych lekarzy.

- Żaden szpital nie jest placówką w Leśnej Górze z serialu "Na dobre i na złe", więc oczekiwania rodzin bardzo często rozmijają się z rzeczywistością - przyznaje Jacek Miarka. - Nie zawsze obowiązkowe procedury pozwalają robić to, czego krewni chorego oczekują. Więc agresja w szpitalu jest codziennością. Ile razy słyszymy - szczególnie od osób, które tłumią frustrację, bo na przykład nie zajmowały się przez lata swoją podeszłą w latach mamą: Ty taki i owaki. To ja pracowałem latami, żebyś ty mógł skończyć studia! Lekarz nie będzie się z kimś takim wdawał w proces cywilny. Ale może to wziąć na siebie właśnie rzecznik.

Dr Jerzy Jakubiszyn zapewnia, iż rzecznik nie będzie bronił praw lekarza w sytuacji toczącego się przed sądem lekarskim sporu między medykiem i pacjentem.

- W takich sprawach rzecznik praw lekarza nie jest stroną - podkreśla prezes Okręgowej Rady Lekarskiej. - Ma pomagać jedynie w obronie atakowanej godności i dobrego imienia lekarza.

- Sposób działania rzecznika będzie musiał z pewnością zostać ostatecznie wypracowany - dodaje dr Sławomir Tubek, specjalista chorób wewnętrznych w Szpitalu Wojewódzkim w Opolu. - Ale jedną z przestrzeni, którymi pewnie będzie musiał się zajmować, jest internet. Nie jestem szczególnym pasjonatem komputerów, ale wiem, że wiele wypowiedzi pod adresem lekarzy na forach w sieci odbiera nam dobre imię. A przecież na nim opiera się zaufanie pacjentów do lekarza. Więc na wniosek obrażonego lekarza rzecznik powinien mu pomagać dochodzić swych praw.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska