Opolscy policjanci zatrzymali dwóch Bułgarów handlujących podróbkami. Zabezpieczony towar warty jest prawie milion złotych

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Opolscy policjanci zlikwidowali dwa magazyny z podrabianą odzieżą i perfumami.
Opolscy policjanci zlikwidowali dwa magazyny z podrabianą odzieżą i perfumami. Policja
Według ustaleń policjantów z Opola, oszukanych w całej Polsce mogło być niemal 3 tysiące osób. Obaj mężczyźni uczynili sobie z tego procederu stałe źródło dochodu, dlatego grozi im do 5 lat więzienia.

Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu wpadli na trop wprowadzania do obrotu towarów z podrobionymi znakami towarowymi.

W grę wchodziła działalność na szeroką skalę. Na rynek nielegalnie wprowadzane były ubrania, kosmetyki czy ekskluzywna bielizna. Głównym narzędziem sprzedaży był popularny serwis społecznościowy.

- Podejrzewany wpadł na gorącym uczynku podczas prowadzenia na żywo transmisji na jednym z portali społecznościowych, gdy zachęcał do kupna produktów - mówi podkomisarz Dariusz Świątczak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

Mundurowi odkryli też w jego mieszkaniu magazyn z przygotowanym do sprzedaży towarem.

- Zatrzymany to 35-letni obywatel Bułgarii. To on według naszych ustaleń osobiście nabywał po okazjonalnej cenie podrobione ubrania. Także osobiście sprzedawał i wysyłał produkty jako oryginalne - dodaje Dariusz Świątczak.

Policjanci zajmujący się tą sprawą udowodnili, że 35-latek uczynił sobie z tego procederu stałe źródło dochodu. Tygodniowo mógł zarobić nawet do kilkudziesięciu tysięcy złotych.

Kolejne uderzenie w czarny rynek

Zadali policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Opolu. Tutaj również w trakcie transmisji na żywo podejrzewany sprzedawał podrobioną odzież i perfumy.

To 38-letni obywatel Bułgarii. W miejscu jego zamieszkania kryminalni zabezpieczyli podrobiony towar 60 różnych marek premium, w tym odzież i perfumy.

- Obaj handlarze usłyszeli zarzuty za wprowadzanie do obrotu towarów zarejestrowanych chronionym znakiem towarowym - mówi Dariusz Świątczak.

Łącznie jest ich blisko 50, jednak obie sprawy mają charakter rozwojowy. Policjanci zabezpieczyli towar o wartości prawie miliona złotych.

To także zatrzymane na poczet przyszłych kar mienie. Kilka samochodów na łączną kwotę blisko 400 tys. złotych.

Według ustaleń policjantów, oszukanych w całej Polsce mogło być niemal 3 tysiące osób. Obaj mężczyźni uczynili sobie z tego procederu stałe źródło dochodu, dlatego grozi im do 5 lat więzienia.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska