Ludziom wydaje się, że zombie to żywe trupy, ale to błąd. Ja nazwałbym je raczej krwiożerczymi mutantami, które karmią się ludzkim mięsem - mówi sędzia Tadeusz Kuzebski, współautor książki “Survival War". - Na co dzień pracuję w sądzie, w wydziale pracy i ubezpieczeń społecznych, a to straszne nudziarstwo, dlatego pisanie tej książki było dla mnie przyjemną odskocznią - śmieje się sędzia Kuzebski.
Akcja książki toczy się w roku 2012. Eksperyment chińskiej armii z wirusem przemieniającym człowieka w zombie wymyka się spod kontroli i krwiożercze mutanty próbują opanować świat. Głównym bastionem obrony staje się Polska, dlatego akcja toczy się m.in. w Opolu i okolicznych miejscowościach.
- Właściwie powieść można by określić mianem horroru apokaliptycznego, ale niech to nie zraża pań - zastrzega autor. - W książce pojawia się również wątek zakazanej miłości między młodą, piękną żołnierką a jej dowódcą, więc kobiety na pewno zjadą coś dla siebie - zapewnia.
Współautorem książki jest były wojskowy i serdeczny przyjaciel sędziego. - On czuwał m.in. nad wiernym odtworzeniem scen batalistycznych - tłumaczy.
Jesienią ma ukazać się druga część trzytomowej sagi. Książek nie można dostać w tradycyjnych księgarniach, ale bez problemu można je kupić w internecie. - Znajdziecie tu państwo wszystko prócz nudy - zachęca do lektury sędzia Kuzebski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?